José Enrique: Zaufajcie Javierowi
Zdaniem José Enrique jego młodszy rodak, Javier Manquillo, swoją dotychczasową postawą na boisku zasłużył na kredyt zaufania od kibiców. 20-latek, który w swoim poprzednim klubie, Atlético Madryt nie otrzymywał wielu szans gry w pierwszym składzie, wystąpił w niemal wszystkich meczach Liverpoolu w obecnym sezonie.
W zespole „Los Colchoneros”, do którego przeszedł w 2007 roku z Realu Madryt, Manquillo zaliczył zaledwie 17 spotkań.
W dotychczasowych meczach w barwach the Reds młody Hiszpan charakteryzował się odwagą i walecznością, czym zaimponował również kompanowi z zespołu, José Enrique.
– Jak dla mnie Manquillo radzi sobie bardzo dobrze – przyznał lewy obrońca the Reds. – Dla młodego chłopaka, który nie grał wcześniej zbyt wiele w Primera División, nagła zamiana na kompletnie inną ligę może okazać się ciężkim wyzwaniem.
– Prezentuje się jednak świetnie, wypełnia swoje zadania. W obronie wygląda bardzo dobrze, jest silny - potrafi również dośrodkować, gdy włącza się do ataków. To również cudowny człowiek poza boiskiem, jest przezabawny! Znakomicie się dogadujemy.
José może uważać się za swego rodzaju „mentora" dla młodszych rodaków w ekipie the Reds. Oprócz Manquillo latem do Liverpoolu dołączył również Alberto Moreno. Grupkę Hiszpanów uzupełnia Suso, który zasilił klub jako 15-latek w 2009 roku.
– Obaj [Manquillo i Moreno] zdążyli się już w pełni zaaklimatyzować, cały czas służę im pomocą. Niemal codziennie spotykamy się poza ośrodkiem treningowym, a towarzyszy nam również Suso.
Komentarze (0)