Boss: Skupić się na Blackburn

Brendan Rodgers zapewnia, że jego drużyna będzie wypoczęta i skoncentrowana na zbliżające się wielkimi krokami spotkanie z Blackburn Rovers. Jednocześnie wierzy, że dobry występ na Ewood Park pozwoli zapomnieć o ostatnich frustrujących porażkach.

Marzenia the Reds o zapewnieniu sobie gry w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów zdecydowanie oddaliły się po porażkach z Manchesterem United oraz Arsenalem Londyn.

Uwaga wszystkich w klubie skupia się wokół ćwierćfinałowego pojedynku z Blackburn Rovers. Wygrana zapewni the Reds awans do półfinału, gdzie czeka już Aston Villa.

Menedżer jest spokojny o dyspozycję swoich podopiecznych, którzy są skoncentrowani na najbliższym meczu. Ponadto tłumaczy dlaczego rozegranie spotkania w tak krótkim czasie od ostatniej przegranej pozwoli drużynie wrócić na odpowiedni tor.

– Ważne jest, aby po porażce szybko dostać szansę na rehabilitację. Nie ma wątpliwości, że ostatnie mecze mocno nas rozczarowały i postawiły w trudnym położeniu. Będziemy ciężko pracowali, żeby szybko wrócić do formy prezentowanej przed spotkaniem z Manchesterem United.

– Jesteśmy wobec siebie szczerzy i dokładnie przeanalizowaliśmy nasze ostatnie występy. Nie mając do dyspozycji najmocniejszego składu i nie prezentując najwyższej jakości, łatwo stracić punkty. To już za nami. Musimy skupić się na naszej pracy i wykonać ją jak najlepiej.

– Drużyna chce zdobyć to trofeum ze wszystkich sił, a Blackburn jest kolejną przeszkodą do pokonania. Czeka nas niełatwa przeprawa na Ewood. Po gwizdku kończącym mecz w środę, skupimy się ponownie na lidze i powalczymy o jak najlepsze miejsce.

– Wszyscy tego chcemy. Na przestrzeni ostatnich lat widać jakie postępy poczyniliśmy. Zakwalifikowaliśmy się do Ligi Mistrzów i niewiele zabrakło, abyśmy wygrali ligę w ubiegłym sezonie.

– Zdobycie trofeum będzie kolejnym krokiem. Nie ma wątpliwości, że czeka nas trudna przeprawa w drodze do finału ale na to właśnie liczymy.

– W szeregach Blackburn występuje kilku wyśmienitych zawodników. Ich gra obronna na Anfield wyglądała bardzo solidnie. Musimy wykazać się spokojem i determinacją. Nie możemy doczekać się tego starcia.

– Wczoraj dokonaliśmy analizy naszych ostatnich występów. Zawodnicy są wypoczęci i skoncentrowani na uzyskaniu dobrego wyniku. W ciągu najbliższych dni będziemy pracowali, żeby przygotować się do tego meczu. Awans do następnej rundy jest bardzo ważny, więc pokażemy dobrą postawę na boisku.

Po sobotniej dotkliwej porażce Liverpoolu na Emirates Stadium, Rodgers przyznał, że perspektywa zajęcia czwartego miejsca w lidze jest bardzo mało realna.

Pomimo tego zaznacza, że jego drużyna nie poddała się jeszcze w tej walce, choć zdaje sobie sprawę jak trudno będzie osiągnąć zamierzony cel.

– Po meczu udzieliłem wypowiedzi, która była logiczna. Matematycznie nasze szanse mocno się skomplikowały ale nie tak do tego podchodzimy.

– Mentalność zespołu jest taka, że każdy będzie walczył do samego końca co z resztą pokazujemy w każdym kolejnym meczu. To czysta matematyka, jeżeli zespoły będące wyżej w tabeli nie stracą punktów nasze szanse są bardzo małe. Musimy zdobyć komplet punktów w ostatnich siedmiu spotkaniach i z pewnością zrobimy wszystko, żeby to osiągnąć. Zawsze gramy o zwycięstwo.

– Puchar Anglii od początku był naszym celem. W środę postaramy się dojść drugi raz do półfinału w tym sezonie. Dobra postawa w pucharach to coś, czego oczekiwaliśmy od siebie. Stoimy przed szansą, żeby zrealizować nasz cel.

W obliczu trudnej sytuacji kadrowej, Rodgers bacznie przygląda się zawodnikom podczas treningów w Melwood.

Steven Gerrard, Martin Škrtel oraz Emre Can nie zagrają z Blackburn, z powodu zawieszenia. Ponadto kilku zawodników zmaga się z drobnymi urazami, więc ich stan jest monitorowany.

– Nie wszyscy piłkarze są dostępni, a część dochodzi do zdrowia po spotkaniu z Arsenalem. Bacznie ich obserwujemy i dopiero przed meczem zdecydujemy, czy są zdolni do gry. Szczególną uwagę zwrócimy na Mario.