LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 938

Lucas: To zasługa Kloppa


Lucas Leiva oznajmił, że Liverpool pokazał prawdziwy charakter i serce do gry w wygranym 3:1 meczu z Chelsea, a słowa otuchy Jürgena Kloppa dodały wiary całej drużynie.

The Reds w pojedynku na Stamford Bridge wykazali się ogromną siłą psychiczną, powracając do gry po wcześnie straconym golu.

W trakcie środowego pojedynku bramki dla gości strzelali Coutinho (2) i Benteke, natomiast w drużynie gospodarzy na listę strzelców wpisał się Ramirez.

Lucas uważa, że były to zasłużone 3 punkty. Ponadto ujawnił, że po straconej w 4. minucie bramce Klopp przez cały czas starał się podtrzymać na duchu i zagrzewać do walki drużynę.

- Nie uważam, że nasz występ był idealny, jednakże z pewnością zasłużyliśmy na zwycięstwo.

- Bardzo szybko straciliśmy bramkę. Jeszcze kilka tygodni temu nie podnieśli byśmy się po takim ciosie. Jednakże po meczu z Southampton nasz menedżer powiedział, abyśmy nie myśleli zbyt wiele o straconej bramce i skupili się na grze, czerpiąc z niej radość.

- I właśnie tak zrobiliśmy. Udało nam się wyrównać w doliczonym czasie pierwszej połowy. Był to bardzo dobry moment.

- Po przerwie oba zespoły mogły wysunąć się na prowadzenie. Graliśmy dobrze w obronie i udało nam się wykorzystać okazje strzeleckie. Uważam, że zasłużyliśmy na zwycięstwo.

- Jest wiele aspektów, które musimy poprawić w naszej grze, lecz najlepiej jest robić to, gdy się wygrywa.

- To zwycięstwo było dla nas bardzo ważne. Po kilku remisach potrzebowaliśmy 3 punktów i mam nadzieję, że w kolejnych 2 spotkaniach poprzedzających przerwę reprezentacyjną podtrzymamy dobrą passę.

W meczu z The Blues Klopp wystawił Firmino w roli wysuniętego napastnika. Lucas uważa, że nie była to dla niego nowość.

- Roberto grał w reprezentacji narodowej jako „dziewiątka”. Robił to także w poprzednim klubie, więc czuł się komfortowo – dodał Lucas.

- Oczywiście nie jest on rasowym napastnikiem jak Benteke, lecz daje nam kolejną alternatywę, a swoją mobilnością i grą bez piłki tworzy dużo wolnej przestrzeni dla swoich kolegów.

- W trakcie ostatnich kilku spotkań pokazał, że dobrze czuje grę i rozumie się z Coutinho.

Podczas meczu na Stamford Bridge Philippe powrócił do swojej strzeleckiej formy dwukrotnie trafiając do siatki rywala.

- Jestem zachwycony przebudzeniem Coutinho. W ostatnim czasie miałem wrażenie, że za bardzo chciał strzelić gola, lecz w końcu mu się udało.

- W trakcie pojedynku był spokojny i wyluzowany, a obie bramki – palce lizać. Właśnie tego oczekujesz od piłkarzy jego kalibru.

The Blues uważają, że Lucas miał nieco szczęścia, gdy po faulu taktycznym nie otrzymał drugiego żółtego kartonika.

- Będą o tym mówili. To normalne, szczególnie po przegranym pojedynku.

- Pierwsze 3 faule na początku spotkania nie były na tyle ostre, aby karać zawodników kartkami.

- Grając na mojej pozycji często musisz zagrać nieczysto, aby przerwać grę. Uważam, że sędzia podjął właściwą decyzję. Arbiter miał kontrolę nad tym spotkaniem i poradził sobie z nerwowością na murawie. Uważam, że jego werdykty były sprawiedliwe.

- Niektórzy mówią, że wyrzucenie mnie z boiska odmieniłoby oblicze tego spotkania, ale ja uważam, że byliśmy lepszym zespołem. Teraz cieszymy się z wygranej i odpoczywamy przed kolejnym pojedynkiem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic