Mignolet: Przed nami ważny mecz
Bramkarz the Reds przyznał, że drużyna Liverpoolu udała się do Rosji w bardzo pozytywnych nastrojach po wygranym 3:1 pojedynku z byłym mistrzem Anglii na Stamford Bridge.
W czwartkowy wieczór Czerwoni zmierzą się z Rubinem Kazań w ramach rozgrywek Ligi Europy. Ze względu na sytuację w grupie B spotkanie to będzie kluczowe dla obu zespołów.
Morale podopiecznych Kloppa po zwycięstwie w Londynie wzrosły, jednakże Mignolet uważa, że nie wpłynie to w dużym stopniu na rezultat nadchodzącego pojedynku.
- Chcemy utrzymać pewność siebie, chęć strzelania bramek i wygrywania – powiedział bramkarz the Reds.
- Nie możemy się już doczekać kolejnego spotkania. Cały zespół cieszył się z wyniku przeciwko Chelsea, ale to już za nami. Nie powinniśmy skupiać się na przeszłości. Musimy teraz przeć do przodu i powtórzyć wynik przeciwko zespołowi z Rosji.
- To kluczowy pojedynek jeśli chodzi o sytuację w naszej grupie. Mam nadzieję, że zdobędziemy 3 punkty.
- Nie jest łatwo grać na obcym, odległym terenie, jednakże jesteśmy przygotowani do walki.
Obecnie Liverpool zajmuje drugie miejsce w grupie, mając zaledwie 1 punkt przewagi nad Rubinem i Bordeaux, oraz 4 punkty straty do lidera – FC Sion.
Ostatni pojedynek pomiędzy the Reds, a zespołem z Kazania rozegrany został w zeszłym miesiącu na Anfield i zakończył się remisem 1:1.
Niemniej jednak Mignolet uważa, że jego drużyna odrobiła swoją pracę domową i nie zamierza dzielić się punktami.
- Od ostatniej potyczki poznaliśmy ich nieco lepiej. Czeka nas jeszcze analiza poprzednich spotkań Rubinu, po której będziemy już w pełnej gotowości.
- Europejskie kluby są bardzo wymagającymi przeciwnikami, a pojedynki z nimi są niezwykle trudne. Rosyjski zespół pokazał na co go stać grając na obcym terenie, więc u siebie będą jeszcze groźniejsi.
Ze względu na bliską zera temperaturę warunki w Kazaniu będą ciężkie. Niemniej jednak Mignolet podkreśla, iż nie wpłynie to na rezultat spotkania.
- Będzie nieco inaczej, gdyż grając w Anglii nie przywykliśmy do takich temperatur. Należy jednak pamiętać, iż jesteśmy profesjonalistami i musimy radzić sobie z tego typu przeszkodami.
- Dzień przed pojedynkiem będziemy mieli trening, który nieco przygotuje nas do panujących warunków. W zimie mamy podobne warunki, więc nie możemy mieć żadnych wymówek.
- Musimy skupić się na grze i pokazać na co nas stać.
Komentarze (0)