Sakho: To wspaniałe wieści!
Mamadou Sakho jest zdeterminowany aby powrócić na boisko jak najszybciej po kontuzji odniesionej w meczu z Crystal Palace. Francuz otrzymał pozytywne prognozy na temat urazu, który okazał się mniej poważny niż uważano.
Pech spotkał "Bestię" w momencie gdy znajdował się w świetnej formie. Został on za swoje wystepy ogłoszony najlepszym graczem października. Jednak poza statuetką w Melwood czekały na niego również dobre wiesci. Okazuje się, że obrońca powróci na boisko wcześniej niż oczekiwano.
- Jestem bardzo szczęśliwy. Wszyscy myśleli, że kontuzja wykluczy mnie na długi czas - powiedział Sakho.
- Dzięki Bogu, jednak potrwa to 4, może 6 tygodni. Będę ciężko pracował i powrócę silniejszy.
- Dla mnie ta kontuzja to nie koniec świata. Podchodzę do tego w taki sposób, ponieważ to jedna z tych sytuacji, na które nie mam wpływu.
Sakho oglądał występy swoich kolegów w wygranym 4-1 meczu z Manchesterem City. Towarzyszyła mu mieszanka dumy i frustracji.
- Widziałem spotkanie. Byłem wtedy w Clairefontaine we Francji i oglądałem mecz w telewizji. Byłem dumny ze swoich kolegów, zaprezentowali się świetnie. Każdy dał z siebie 100 procent a to jest najważniejsze.
Komentarze (1)