Milner: Przed nami kluczowy okres
Anglik uważa, że The Reds czeka bardzo ciężki, a za razem ważny etap w tym sezonie. Grudniowy terminarz jest bardzo napięty, jednakże numer 7 Liverpoolu wierzy, że jego zespół jest gotowy do walki.
Po trzeciej wygranej z rzędu w BPL podopieczni Jürgena Kloppa zajmują obecnie szóste miejsce w tabeli. Ponadto po zwycięstwie z Bordeaux awansowali do kolejnego etapu rozgrywek Ligi Europy.
Liverpoolczyków czeka w grudniu aż 7 pojedynków, a pierwszy z nich rozegrają już w środę z Southampton w ramach Capital One Cup.
- To był zawsze kluczowy okres. Tabela ligowa ulega dużym zmianom porównując wyniki z początku stycznia, z tymi sprzed grudnia – powiedział James Milner.
- To właśnie w tym okresie zawodników najczęściej nękają kontuzje i obserwujemy spadki lub wzloty formy.
- Mamy szeroką kadrę utalentowanych zawodników, w której znajdują się zarówno ci młodzi, jak i bardziej doświadczeni. Oczywiście posiadamy także nowego menedżera. Nasz stadion ciągle ulega przebudowom, dlatego uważam, że to właściwy moment, aby związać się z klubem na stałe i dawać z siebie wszystko.
- Przeżywamy bardzo ekscytujący okres. Jeżeli będziemy ciężko pracować i ciągle przeć do przodu, na pewno osiągniemy sukces.
- Chcemy zwyciężać w każdym pojedynku i do stycznia, lutego utrzymać się we wszystkich rozgrywkach pucharowych, a także powalczyć o miejsce w lidze.
W niedzielny wieczór Liverpool po ciężkim boju ze Swansea City na Anfield wywalczył zwycięstwo 1:0, a bramkę dla Czerwonych po rzucie karnym zdobył James Milner.
Wicekapitan The Reds nie żałuje, że jego drużyna zaprezentowała się nieco słabiej w porównaniu do wygranego 4:1 pojedynku z Manchesterem City. Ponadto jest zadowolony z osiągnięcia zamierzonego celu.
- To zwycięstwo było dla nas bardzo ważne. Z powodu złych warunków atmosferycznych grało nam się bardzo ciężko. Był to jeden z pojedynków, które musisz wygrać i jestem zadowolony z naszego rezultatu.
- Nie zawsze rozgrywasz wyśmienite spotkania. Czasem musisz sobie poradzić w trudniejszych okolicznościach. Każdy pojedynek jest inny i powinieneś nauczyć się wygrywać w różnym stylu. Często nie będzie to najpiękniejszy futbol na świecie.
- W grudniu czeka nas duża liczba gier, więc ważne jest aby utrzymać wtedy dobrą formę. Mam nadzieję uda nam się ta sztuka, a po świętach zaczniemy odnosić kolejne zwycięstwa.
Niedzielny pojedynek ze Swansea był wyjątkowy także z innego powodu - do gry powrócili po kontuzjach Jordan Henderson i Daniel Sturridge.
Zdaniem Jamesa Milnera jest to idealny okres.
- To coś niezwykłego. Są jednymi z najlepszych graczy i każdy zespół w lidze dotkliwie odczułby ich brak. Miło jest ich widzieć ponownie.
- Zwróć uwagę na jakość całej ławki rezerwowej. Będziemy ich potrzebowali w zbliżających się pojedynkach. Aby walczyć o trofea potrzebujesz kompletnego składu.
Kolejnym przystankiem na drodze Liverpoolu jest St Mary’s Stadium. Podopieczni Kloppa zmierzą się ze Świętymi w walce o awans do półfinału Capital One Cup.
- To idealna okazja, aby sięgnąć po trofeum. Z niewiadomych przyczyn puchary ligowe cieszą się złą sławą, jednakże jeżeli zapytasz którąkolwiek z drużyn, każdemu na nich zależy.
- Jesteśmy o krok od półfinału. To bardzo szybkie i emocjonujące rozgrywki. Wygrałem je już raz i mam nadzieję, że uda mi się ponownie.
- Będzie to pierwsze trofeum, które możemy wygrać w tym sezonie. Nikt nie będzie narzekał, jeżeli znajdzie się ono w naszej gablocie w lutym czy marcu. Wszyscy będziemy zachwyceni.
Komentarze (4)
Nie było gościa parę tygodni, czy ktoś widział brak jakości i woli walki w środku pola?
a wtedy skład można ustawiać na kilka sposobów