Clyne: Nie potrzeba nam przerwy
Nathaniel Clyne uważa, że przerwa świąteczna w Premier League jest złym pomysłem. Prawy obrońca twierdzi iż zaburzałoby to rytm meczowy i zniszczyło wieloletnią tradycję.
W związku z grudniowym natłokiem meczów na nowo rozgorzała dyskusja na temat przerwy świątecznej w Premier League.
The Reds w środę wybiorą się na The Stadium of Light, aby zmierzyć się z znajdującym się w strefie spadkowej Sunderlandem, a w sobotę wyjdą na murawę na Upton Park i staną w szranki z West Hamem.
Premier League jest jedyną czołową ligą, która nie zatrzymuje rozgrywek w okresie świątecznym. Prawy obrońca reprezentacji Anglii nawołuje jednak do zachowania spokoju i utrzymania tradycji.
– Bycie piłkarzem w Święta to fajna rzecz – powiedział Clyne.
– To piłka, potem piłka i na koniec jeszcze raz piłka. Nie ma czasu na odpoczynek ale to dobrze. Wielu ludzi chce tej przerwy, lecz ja uwielbiam grać w Święta. Każdy stadion ma naprawdę magiczną aurę. Jestem do tego przyzwyczajony i to duża część angielskiego futbolu.
– Po takiej przerwie czułbym się jakbym na nowo przygotowywał się do sezonu. Strasznie wybiłoby mnie to z rytmu.
Clyne jest stałym bywalcem podstawowej jedenastki od momentu wartego 12 milionów funtów transferu do Liverpoolu. Obrońca spogląda w przyszłość z radością.
– Rok 2016 może być czymś wielkim. Mamy szansę na puchar z Liverpoolem i wielkimi krokami zbliża się Euro. Jeżeli znajdę się w składzie to będzie to dla mnie duże osiągnięcie.
Komentarze (0)