Canós: To nie byłem ja!
Sergi Canós zdobył fenomenalną bramkę dla Brentford w meczu z Reading. Młody Hiszpan imponuje formą na wypożyczeniu w Championship, ale poza umiejętnościami nie brakuje mu skromności.
18-latek w zeszłym tygodniu przedłużył swoje wypożyczenie do Brentford i uczcił to we wspaniałym stylu. Piękna bramka po indywidualnej akcji dała Pszczołom zwycięstwo.
Canos zapytany o swoją bramkę odpowiedział krótko i niezwykle skromnie.
– Nie mogę w to uwierzyć, to nie byłem ja!
– Niezwykle cieszy mnie ta bramka. Potrzebowaliśmy trzech punktów, czego udało się nam dokonać.
– Boss zawsze każe nam skupiać się na przyszłości. Niezwykle cieszę się tym co jest teraz, ale przyszłość również mnie ekscytuje.
Hiszpan odniósł się również do przedłużenia swojego pobytu w Brentford.
– To były świetne 24 godziny, bo chciałem tutaj zostać. Tak było od samego początku. Mam dużo okazji do gry i mogę się rozwijać.
Komentarze (0)