TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1556

Klopp: Powtórzmy to na OT!


Jürgen Klopp był zachwycony po meczu postawą swoich podopiecznych twierdząc, że ich występ był świetny od pierwszej do ostatniej sekundy. Zapowiedział też, że on i cały zespół chcą powtórzyć taką grę na stadionie rywali.

Manager the Reds wypowiedział się na pomeczowej konferencji prasowej, że czerpał wielką przyjemność z oglądania piłkarzy w czerwonych koszulkach od pierwszego aż do ostatniego gwizdka sędziego.

Niemiec był zadowolony widząc, że to Liverpool w pełni kontroluje przebieg spotkania. Chwilę zwątpienia mógł przynieść pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy Czerwone Diabły przeszły do gry trójką pomocników, ale wtedy świetnie zareagował boss the Reds wprowadzając na boisko Joe Allena.

Kiedy manager mówił, że jego zespół potrafi grać jeszcze lepiej, miał na myśli większą skuteczność pod bramką rywala. Przy takiej ilości okazji, wynik spotkania mógł być znacznie wyższy niż 2:0.

- Zawsze kiedy grasz przeciwko Manchesterowi United trudno jest nie pozwolić im stwarzać sobie sytuacji bramkowych, ale tym razem udało nam się temu zapobiec i to był chyba największy plus tego meczu - powiedział Klopp.

- W pierwszej połowie graliśmy świetną piłkę i mieliśmy wiele świetnych okazji. Powinniśmy strzelić więcej bramek, ale tak czasem jest w piłce nożnej.

- Strzeliliśmy jednego gola po świetnym zagraniu w pole karne. Póki co nikt mi nie mówił nic innego, więc zakładam, że rzut karny był prawidłowy, wszyscy się zgadzają?

Kiedy Klopp usłyszał, że niektórzy mieli wątpliwości, zażartował:

- Ok! W takim razie przepraszam!

- To był absolutnie wielki wynik i zasłużona wygrana od pierwszej do ostatniej sekundy.

- To dopiero pierwszy mecz, przed nami jeszcze rewanż. Jesteśmy tego świadomi, że musimy to wygrać i wygramy to!

- Jesteśmy w dobrej sytuacji, mamy tydzień odpoczynku przed kolejnym meczem. Nie oznacza to, że będzie łatwo, ale mamy lepszą pozycję wyjściową i chcemy awansować do kolejnej rundy.

- Żeby to zrobić, musimy w drugim meczu zagrać tak samo jak w pierwszym - przyznał Klopp.

Manager the Reds przyznał też, że dużą pomocą w rewanżu może się okazać strzelenie bramki na wyjeździe, która postawi ekipą Louisa van Gaala pod ścianą.

- Zobaczymy kto będzie gotów do gry w przyszłym tygodniu. Mamy tydzień przerwy, to dobrze, ale to dużo czasu, zwłaszcza w naszym życiu. Musimy wykorzystać ten czas. Byliśmy zadowoleni z losowania, teraz jesteśmy zadowoleni z wyniku.

Klopp wypowiedział się też o zawodniku meczu, czyli Davidzie de Gei. Zdaniem szkoleniowca Hiszpan bronił tak, jakby to był ostatni mecz Manchesteru United na Anfield.

- De Gea to dobry bramkarz, nikogo nie powinno to dziwić. Musisz wziąć to pod uwagę i tworzyć więcej sytuacji strzeleckich. Bardzo rzadko w futbolu zdarza się, że ktoś wykorzystuje każdą szansę jaka nadarzy mu się w meczu.

- Jest w porządku, 2:0 to świetny wynik. Oczywiście zawsze lepiej jest wygrać odrobinę większą liczbą bramek, ale nie jestem w stanie na nic narzekać po wczorajszym meczu.

Jürgen Klopp przyznał, że widział incydent z Marouanem Fellainim, ale nie chciał tego komentować. Wolał skupić się na swoich piłkarzach.

Powiedział, że zadowolony był z każdego zawodnika, od Simona Mignoleta po Daniela Sturridge'a, łącznie ze zmiennikami z ławki rezerwowych.

- Byliśmy często przy piłce, ale trochę się zdekoncentrowaliśmy. Zagraliśmy dwa zupełnie ryzykowne podania, zupełnie niepotrzebnie. Sami stworzyliśmy sobie problemy. Musimy pozostawać skupieni i nie tracić koncentracji przy rozgrywaniu piłki krótkimi podaniami, to dla nas ważne.

- Wciąż mamy wiele rzeczy do poprawy, ale bardzo dużo wyglądało już naprawdę dobrze.

- Nie daliśmy ani chwili wytchnienia Manchesterowi United i tak ma być! - podsumował Klopp.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Piotrek098 11.03.2016 23:28 #
"Nie daliśmy ani chwili wytchnienia Manchesterowi United i tak ma być!"
I tak ma właśnie wyglądać gra Liverpoolu.. Oby tak dalej xD YNWA

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com