Milner: Finał jest w naszym zasięgu

James Milner przyznaje, że dotarcie do finału Ligi Europy jest możliwe, ale tylko w przypadku jeśli Liverpool nie zwolni tempa. Remis 1:1 z Manchesterem United na Old Trafford w czwartkowy wieczór zapewnił the Reds awans do ćwierćfinału.

Po tym jak niewiele zabrakło im do wygrania Capital One Cup, pragnienie zdobycia trofeum jest jeszcze większe. Jednak Milner przestrzega, że najpierw trzeba zapracować by mieć szansę na zwycięstwo w Lidze Europy.

- Finał jest w naszym zasięgu. Ale musimy dalej robić swoje i zobaczyć kogo dostaniemy w losowaniu – powiedział po meczu w wywiadzie dla oficjalnej strony liverpoolfc.com.

- W grze jest wiele świetnych zespołów, nie masz szans zajść tak daleko jeśli jesteś średniakiem. Byłoby super awansować do kolejnego finału.

- Każdy w drużynie jest tu po to by zdobywać trofea i tego właśnie klub dokonywał. Musimy wykorzystać szansę.

- Mam nadzieję, że będziemy nadal grać dobrą piłkę i osiągać dobre rezultaty co pozwoli nam awansować dalej, a wtedy już bardzo blisko do finału.

Podopieczni Kloppa zrobili więcej niż było potrzebne by wyeliminować United, pomimo heroicznych starań Davida de Gei, który znów popisał się serią wspaniałych interwencji.

Milner i spółka zostali wynagrodzeni za prób zdobycia gola, gdyż zdobyta bramka oznaczała, że United musieliby zdobyć ich aż 4 by przejść dalej.

- Nie graliśmy tak dobrze jak w pierwszym meczu, ale takie było założenie. Manchester zdobył gola w pierwszej połowie i można powiedzieć, że kontrolował spotkanie. Słabo weszliśmy w ten mecz.

- Jednak dzięki magii Coutinho wyrównaliśmy w najlepszym możliwym momencie, przed przerwą. Wiedzieliśmy, że musimy zachować spokój, nawet jeśli oni strzelą bramkę. Wiedzieliśmy że jeden nasz gol przekreśla ich szanse.

- Bramka do szatni zabolała kibiców na trybunach. W drugiej połowie graliśmy lepiej, oba zespoły miały swoje szanse.

- Ich bramkarz znowu zagrał świetny mecz i zaliczył kilka niesamowitych interwencji, szczególnie w pierwszej połowie po strzale Cou.

- Osiągnęliśmy cel. Czujemy lekki niedosyt przez to, że nie wygraliśmy, ale mimo to myślę, że zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze i to wystarczyło do awansu.

Akcja Coutinho w ostatnich sekundach pierwszej polowy pozbawiła United resztek nadziei na awans do ćwierćfinału. Strzały Brazylijczyka kilkukrotnie nie trafiały do siatki dzięki postawie Davida de Gei. Jednak rajd zakończony sprytną podcinka zaskoczył wszystkich na stadionie.

- To piłkarz z najwyższej półki. Jest jeszcze młody i nadal będzie się rozwijał. To bardzo cieszy. Jest świetnym kolegą i ma dobre nastawienie – powiedział Milner.