Boss: Nie mogę się doczekać!
Jürgen Klopp wezwał swoich zawodników do tego, aby zachowali zimną krew i pokazali, że potrafią grać również pod presją wielkiego wydarzenia, jakim bez wątpienia są nadchodzące derby Liverpoolu.
Środowe spotkanie będzie już 226 rywalizacją pomiędzy dwoma najczęściej spotykającymi się drużynami z jednego miasta w angielskim futbolu, kiedy to Everton pokona niewielki odcinek drogi przez Stanley Park, aby dotrzeć na spotkanie rozgrywane na Anfield Road.
Będzie to pierwsza okazja dla niemieckiego szkoleniowca the Reds, aby zasmakować derbowej rywalizacji w mieście Beatlesów. Klopp zna już smak innych derbowych spotkań, a miało to miejsce podczas jego pobytu w Dortmundzie, kiedy to Borussia grała z odwiecznym rywalem – drużyną Schalke.
Pomimo tego, że w ostatnich 9 spotkaniach agresywność i natężenie czerwonych kartek nieco przystopowało, to derby Liverpoolu wciąż pozostają najbardziej ‘czerwonymi’ spotkaniami w Barclays Premier League.
Klopp wezwał swoich zawodników do pokazania tej samej dojrzałości w grze, jaką pokazali w zeszłym miesiącu, kiedy to zdołali wyeliminować Manchester United w ramach rozgrywek Ligi Europy.
- Zanim przybyłem do Dortmundu, w spotkaniach z Schalke zawodnicy oglądali mnóstwo czerwonych kartek. Nie lubię tego widoku. Być może około 20 fanów przyzna, że lubi takie widoki, ale zaufajcie mi, to w niczym nie pomaga.
- Czerwona kartka może nastąpić, kiedy spóźnisz się z interwencją o sekundę i to nie dlatego, że chcesz pokazać, jaki jesteś twardy.
- Futbol w najlepszym wydaniu powinien być zawsze pełen emocji, pasji i agresji – tej zdrowej oczywiście.
- Opanowanie emocji i presji ciążącej na spotkaniu to jedno z największych wyzwań, jakie czekają na zawodników w futbolu, szczególnie tym z najwyższej półki.
- Zagraliśmy dobre spotkania z Manchesterem United, nie wiem, czy spotkania z Evertonem są większym wydarzeniem, czy też te pierwsze, jednak daliśmy sobie radę z United.
- To jest właśnie to, czego oczekuję. Chcę, aby każdy widział, że od pierwszej sekundy meczu chcemy wygrać. Jednak tylko i wyłącznie poprzez umiejętności piłkarskie.
Klopp zdołał wygrać zaledwie pięć z 15 swoich meczów derbowych z Schalke, remisując pięć razy oraz uznając wyższość przeciwników również pięciokrotnie.
Od czasu wygranej w swoich pierwszych derbach przez Gerrarda Houlliera, żaden z późniejszych menedżerów nie zdołał pokonać Everton w swoich pierwszych derbach. Wspomniana wygrana miała miejsce na Anfield w kwietniu 1999 roku, a spotkanie zakończyło się wynikiem 3:2 dla the Reds.
- Nie mogę się doczekać tego spotkania. Wiem, że jest sporo rzeczy dużo ważniejszych na świecie niż piłka nożna, jednak czasami wydaje się, że nie ma nic ważniejszego, szczególnieszczególnie kiedy zbliżają się derby.
- Jako menedżer, bardzo lubię takie momenty.
- Nawet jeśli istnieje spora presja na obu drużynach, to w grze są do zdobycia tylko trzy punkty. Liczą się tak naprawdę inne rzeczy. Przede wszystkim jest to uszczęśliwienie naszych fanów. Wygrana w derbach sprawia, że nasi fani będą nieziemsko szczęśliwi.
- Cały czas miewam problemy ze zrozumieniem tutejszego języka Scouse, zwłaszcza kiedy ktoś mówi tak szybko, jak to tylko możliwe. W takich momentach kompletnie odpadam.
- Jednak wiem sporo o derbach. To moje pierwsze starcie z klubem z tego samego miasta, to zupełnie co innego.
Komentarze (0)