Matip: Hendo jest klasą dla siebie
Joel Matip powiedział, że cechy przywódcze, jakie posiada Jordan Henderson, pomogły mu w szybkiej aklimatyzacji w nowym otoczeniu. Jürgen Klopp ustawił Anglika nieco głębiej w środku pola od początku obecnego sezonu, a Hendo odwdzięcza się menadżerowi dobrą grą.
26-letni pomocnik w spotkaniu ze Słowenią po raz pierwszy wystąpił, jako kapitan drużyny Trzech Lwów.
Teraz cała szatnia Liverpoolu wyczekuje już poniedziałkowej batalii z United.
Matip, który latem na zasadzie wolnego transferu trafił na Anfield z niemieckiego Schalke 04, nie ukrywa podziwu dla Hendersona ze względu na jego postawę na boisku i poza nim.
- Jest prawdziwym liderem. Pierwszego dnia podczas mojego pobytu w Liverpoolu podszedł do mnie i powiedział, bym zwrócił się do niego, jeśli będę czegokolwiek potrzebował - zdradził Matip.
- Jest świetnym piłkarzem na placu gry, a także fantastycznym facetem poza boiskiem.
- Zawsze staramy trzymać się razem, gdyż masz świadomość, że w zespole tkwi największa siła i wtedy łatwiej osiągać sukcesy.
- Wykonuje fantastyczną pracę na boisku. Zawsze jest 'pod grą', czasem mam wrażenie, że Hendo jest wszędzie!
- Dobrze mieć takiego zawodnika przed sobą, jeśli patrzymy na ustawienie przez pryzmat stoperów. Zapewnia odpowiedni balans i zawsze może stanowić dla nas wsparcie. Gwarantuje drużynie dużo siły i spokoju. Czasem strzela gole, to perfekcyjna mieszanka!
Matip został poproszony o skomentowanie decyzji Southgate'a, który powierzył Hendersonowi opaskę kapitana reprezentacji Anglii w meczu ze Słowenią w ramach eliminacji do Mundialu.
- Świetnie było go zobaczyć, jako kapitana reprezentacji. To potwierdza, że jego znakomity występ z Maltą został doceniony. To także świetna przesłanka na przyszłość - podsumował Kameruńczyk.
Komentarze (0)