Xabi: Będę oglądał ten mecz!

Xabi Alonso planuje zasiąść przed telewizorem i obejrzeć najbliższy pojedynek Liverpoolu z Manchesterem United. Spotkania między tymi drużynami określa mianem „wyjątkowych”.

Zespół Jürgena Kloppa po przerwie reprezentacyjnej wznowi zmagania ligowe w poniedziałek i podejmie u siebie ekipę prowadzoną przez José Mourinho.

Alonso w barwach Liverpoolu występował przeciwko Manchesterowi United siedem razy w ciągu pięciu sezonów, w których był zawodnikiem the Reds. Pomocnik wie co nieco na temat odwiecznych rywalizacji, ponieważ jako zawodnik Realu Madryt miał okazję uczestniczyć w słynnym El Clásico, a obecnie jest piłkarzem Bayernu Monachium, który w Bundeslidze mierzy się z Borussią Dortmund.

Hiszpański rozgrywający zamierza śledzić poniedziałkowe wydarzenia na Anfield.

- Staram się wyłapywać wszystkie spotkania, ale tego wyczekuję ze szczególnością ze względu na jego rangę, atmosferę przed oraz ze względu na to, jak wielkie znaczenie dla obu klubów ma zwycięstwo w tym meczu.

- To niezmiernie ważny pojedynek dla obu drużyn. Wprawdzie mamy dopiero początek sezonu, ale ten mecz może się okazać bardzo istotny.

- To wielkie starcie i ma ono także znaczenie w kontekście tradycji. Liverpool kontra Manchester United zawsze był dla nas najważniejszym meczem sezonu niezależnie od tego, czy to oni przyjeżdżali na Anfield, czy my jechaliśmy na Old Trafford. Napięcie między kibicami było tak duże, że dało się je odczuć na boisku.

Poproszony o porównanie rywalizacji Liverpoolu z United z podobnymi pojedynkami w innych ligach, w których miał okazję uczestniczyć, Alonso odpowiedział:

- W każdym kraju wygląda to inaczej. Trudno to porównywać. El Clásico to El Clásico, a w Niemczech jest to również bardzo ważny mecz.

- Jeździmy do Dortmundu, gdzie znajduje się fantastyczny stadion i tłum kibiców, który wspaniale wspiera swój zespół. Trudno to porównywać. Z pewnością wszystkie te trzy rywalizacje są wyjątkowe. Kiedy wchodzisz na murawę i słyszysz ten hałas, myślisz sobie: „wow!”. To cię motywuje - „Chcę zagrać w tym meczu!”.

- Te mecze cechują się tym, że każdy może wygrać. Może Liverpool podchodzi do tego meczu z nieco lepszej pozycji i być może są faworytami, ale to bez znaczenia – dodaje Hiszpan.

- United to nadal dobra drużyna ze świetnymi zawodnikami. Ten mecz jest dla nich szczególnie ważny, ponieważ nie chcą powiększyć swojej straty do czołówki tabeli. Zapowiada się ciekawe widowisko.