JK: Dopracujemy stałe fragmenty gry
Jürgen Klopp stwierdził, że Liverpool będzie nadal pracować nad stałymi fragmentami gry. Gol Garetha McAuleya z bliskiej odległości po dośrodkowaniu z rzutu rożnego powiększył liczbę straconych bramek ze stałych fragmentów gry pod wodzą Niemca do 17.
Trener Liverpoolu mówi jednak, że nie ma problemu z bramką, jaką stracił jego zespół. Klopp zapytany czy jego team nie powinien wygrać trochę łatwiej, poprosił, aby zejść na ziemię z oczekiwaniami.
- W krainie snów, gdy wygrywasz cztery lub pięć zero, to kibice mogą wyjść trochę wcześniej i zrobić coś bardziej poważnego - powiedział Klopp.
- W dzisiejszym meczu atmosfera była jedną z najlepszych, którą doświadczyliśmy, ponieważ mecz był ekscytujący do końca. W tym momencie to zwycięstwo 2-1 smakuje lepiej, niż 3-0 lub 4-0, które też były możliwe.
Klopp podkreślił, że brak czystych kont nieszczególnie go martwi.
- W defensywie najważniejsze jest, aby nie pozwolić przeciwnikom stworzyć wiele szans na gola. Z tego co pamiętam, to w ostatnich meczach nam się to udawało.
- Bramkę, którą straciliśmy, była trochę wynikiem braku szczęścia, ponieważ mieliśmy w polu karnym siedmiu piłkarzy, ale dośrodkowanie było idealne, nie za mocne, nie za słabe. Przez tę chwilę byli szybsi od nas i strzelili bramkę.
- Taka jest piłka nożna i jeśli strzeliliby drugą bramkę to musiałbym to zaakceptować, ale nie zmieniłoby to mojej opinii na temat meczu.
- Granie piłką, jak w tym spotkaniu nie jest częste i ważne jest, aby pozostać cierpliwym, skoncentrowanym, agresywnym, ale nie popełniać zbyt wielu fauli, ponieważ rzuty wolne mogą być groźne.
- To było wymagające spotkanie dla mojej drużyny i chłopcy spisali się wyśmienicie.
Gol West Bromu spowodował, że Liverpool nie jest liderem Premier League z powodu różnicy bramek, ale trener the Reds roześmiał się, gdy mu o tym wspomniano.
- Kto chce być liderem w październiku? Mamy 20 punktów i nie było możliwe, aby po dzisiejszej nocy było ich więcej. Dla mnie wszystko jest dobrze.
- Naprawdę absolutnie nie mam problemu z golem, jaki straciliśmy dziś wieczorem. Generalnie to chciałbym, aby nikt nam nie strzelał bramek, ale najważniejszą rzeczą jest to, abyśmy nie pozwalali przeciwnikom stwarzać szans na ich strzelenie.
- Stałe fragmenty gry już poprawiliśmy, ale będziemy nadal nad nimi pracować.
Klopp stwierdził, że nie był zaskoczony innymi wynikami w lidze. Arsenal, Spursi i Everton stracili punkty w ten weekend.
- Nie spotkałem jeszcze słabej drużyny w Premier League. Nie przejmuję się, jakie problemy mają inne zespoły przeciwko innym klubom. My staramy się rozwiązywać nasze problemy szukając odpowiednich rozwiązań.
Komentarze (1)