Osób online 1982

Lovren: Boss jest bezpośredni


Chorwat wierzy, że odpowiednie podejście menedżera oraz wzajemny szacunek na linii Jürgen Klopp - zawodnicy będzie decydującym czynnikiem, który przyczyni się do osiągnięcia wspólnego sukcesu.

Osiemnaście miesięcy temu niemiecki szkoleniowiec objął swój urząd na Anfield. Przez ten czas jego podopieczni przyzwyczaili się do otrzymywania serdecznych uścisków tuż po zakończonym pozytywnym rezultatem spotkaniu.

Każdego dnia bezpośrednie i szczere rozmowy pomiędzy menedżerem, a zawodnikami pomagają w budowaniu więzi, co zdaniem Lovrena jest niezwykle istotne.

- Nie tylko przed meczami. Tak jest przez cały sezon. Zarówno przed, w trakcie, jak i po treningach - powiedział Chorwat.

- Jeżeli będzie chciał ci o czymś powiedzieć, to powie to wprost. Myślę, że to niezwykle istotne dla nas, gdyż dzięki temu łatwiej nam zrozumieć wizję gry i zastosować się do wszystkich jego wskazówek.

- Radzimy sobie całkiem nieźle. Jürgen darzy nas szacunkiem, a my go jeszcze większym. Wzajemna współpraca i zrozumienie są kluczem do sukcesu.

Liverpoolczycy mają do rozegrania jeszcze 5 ligowych spotkań, a pod wodzą Kloppa zajmują obecnie trzecią lokatę. Awans do Champions League zależy już tylko od nich.

- Każdy punkt jest istotny. Wszyscy o tym doskonale wiemy - dodał Lovren.

- Udowadniamy, że jesteśmy naprawdę dobrym zespołem, który może mierzyć się z każdym. Musimy wierzyć w siebie i nie przejmować się absencją kilku zawodników. Musimy wrzucić wyższy bieg.

W ostatnim czasie na wskutek kontuzji z gry wypadli Mané, Henderson i Lallana. Pomimo nieobecności kluczowych graczy, The Reds zaliczyli serię 7 spotkań bez porażki.

Poprzednie 2 spotkania to wygrana nad Stoke i West Bromem. W obu starciach na listę strzelców wpisywał się Roberto Firmino, który w znaczącym stopniu przyczynił się do zwycięstw swojego zespołu.

W pojedynku z Garncarzami wspólnie z Philippe Coutinho odwrócili losy spotkania. Z kolei przeciwko WBA zdobył bramkę na wagę zwycięstwa.

Ten fakt nie umknął uwadze Lovrena, który nie szczędził pochwał pod adresem duetu z Brazylii.

- Ta dwójka jest niesamowita. Znaczą dla naszego zespołu bardzo wiele. Mam nadzieję, że będą w pełni zdrowi aż do samego końca sezonu.

- Kilku naszych podstawowych zawodników nie może zagrać z powodu kontuzji. Roberto i Phillippe pokazali w starciu ze Stoke, że potrafią odwrócić losy spotkania.

- Czasami tego potrzebujesz. Najlepszym zespołom takim jak my zdarza się polegać na światowej klasy zawodnikach. Niemniej, nie możemy zrzucać na nich całej odpowiedzialności. Każdy z nas musi wykonać na boisku to co do niego należy.

- Naszym celem jest awans do Ligi Mistrzów. Wszyscy tego chcemy. Jeśli chcesz być w czołówce, musisz grać dobrze w każdym spotkaniu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Zyska 19.04.2017 20:27 #
Przeczytałem "boss jest średni" :D
lfc77 19.04.2017 21:23 #
@MariuszToSarius
Boś głupi...
I nie ma co tłumaczyć. Inteligentni wiedzą.

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (1)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (19)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com