Milner: Byłem tym zachwycony
Podczas letniej pogawędki James Milner usłyszał od menedżera Liverpoolu słowa, które bardzo chciał usłyszeć. Jürgen Klopp postanowił przesunąć Anglika na pozycję pomocnika.
- Na samym początku sezonu menedżer odciągnął mnie na bok i powiedział, że widzi mnie bardziej w roli pomocnika. Rzecz jasna byłem tym zachwycony - powiedział wicekapitan The Reds.
- Od tamtej pory nie dostałem wielu szans, lecz muszę ciągle walczyć o miejsce w podstawowej jedenastce. Boss przed każdym spotkaniem musi wybrać jak najlepszy skład, a zważywszy na to jak bardzo utalentowaną grupą zawodników jesteśmy jest to piekielnie trudne.
- Jako piłkarz chcę otrzymać szansę na zaprezentowanie własnych możliwości. Cieszę się, że w trakcie mojej kariery wypadałem na tyle dobrze, aby mieć możliwość gry. Teraz występuję z dużo mniejszą częstotliwością, lecz ciągle pragnę rozwijać się i wspierać drużynę na murawie.
Milner miał okazję pojawić się na placu gry pełniąc rolę pomocnika w trzech spotkaniach z rzędu, a podczas pierwszego z nich The Reds wysoko wygrali na wyjeździe z Mariborem 7:0.
Milner zapytano o to czy jest zadowolony z powrotu do roli pomocnika odpowiedział: - Tak, oczywiście.
- W zeszłym sezonie zostałem poproszony o wykonanie pewnej pracy i starałem się wywiązać z powierzonych mi zadań jak najlepiej. Mówiłem przy tym, że nie sprawia mi to przyjemności, jednakże najważniejszy jest dla mnie zespół i zrobię wszystko dla jego dobra.
- Na treningach staram się ponownie przyzwyczaić do gry w pomocy, lecz nic nie jest w stanie zastąpić ci prawdziwej gry. Być może będę musiał rozegrać kilka spotkań, aby po raz kolejny poczuć się w pełni komfortowo na tej pozycji - dodał Milner.
- Powtórzę jeszcze raz. Jestem zachwycony tą zmianą i chcę dawać zespołowi jak najwięcej. Mam nadzieję, że otrzymam więcej szans.
Da się wyczuć lekką frustrację byłego reprezentanta Anglii spowodowaną brakiem okazji do gry. Niemniej jednak, Milner ma nadzieję, że swoimi występami udowodnił, że stać go na grę w pierwszym składzie.
- Każdy zawodnik chce grać w piłkę. Ja również tego pragnę. Wybór należy do menedżera, lecz ty swoją postawą możesz przekonać go aby wybrał właśnie ciebie. Musisz ciągle próbować.
- Udało mi się zagrać w trzech ostatnich spotkaniach i mam nadzieję, że zrobiłem wystarczająco dużo, aby po raz kolejny założyć czerwoną koszulkę.
- Mamy do rozegrania wiele spotkań i z tak utalentowanym składem rotacje, a także kontuzje i zawieszenia są nieuniknione. Ty jednak musisz dawać z siebie sto procent, a rolą menedżera jest wybór jak najlepszego składu.
Komentarze (3)