Klopp: Hendo jest naszym kapitanem
Menedżer Liverpoolu podkreślił, że jego decyzja o posadzeniu Jordana Hendersona na ławce w meczu ze Spartakiem nie powinna być przez nikogo interpretowana. Zdaniem Kloppa Anglik jest dla drużyny ,,ważnym zawodnikiem".
Kapitan Liverpoolu nie zagrał ani minuty podczas rozgrywanego na Anfield starcia. Czerwoni pokonali swojego rywala 7:0 i awansowali do kolejnego etapu Champions League.
Jürgen Klopp zapytany o dyspozycję Hendersona przed spotkaniem derbowym, odpowiedział: - Nie jestem pewien skąd wzięło się to przekonanie, ale nawet kapitan nie może grać we wszystkich spotkaniach. Taki jest futbol. Nie możesz wystawiać go za każdym razem w podstawowym składzie tylko dla tego, że ma opaskę.
- Jest w dobrej dyspozycji. Podjąłem taką, a nie inną decyzję, ponieważ chciałem aby w ten weekend na murawie znaleźli się zawodnicy, którzy mają większe doświadczenie jeśli chodzi o derby Liverpoolu. Powiedziałbym, że miało to sens.
- Przed meczem dokonałem wyboru, a teraz mówię o tym, ponieważ wiem co ludzie mogli pomyśleć: ,,tak, znakomity mecz, nie zagrał Henderson" i będą opowiadać dodatkowe historyjki.
- On jest dla nas ważnym zawodnikiem. Nie wiem po co w ogóle muszę o tym przypominać. Mieszkam w tym mieście i wiem co się tutaj dzieje. Część rzeczy, o których mówią ludzie trafia również i do mnie. Bycie kapitanem The Reds to najtrudniejszy zawód na świecie. To dlatego, że przed nim opaskę miał na ramieniu Steven Gerrard i przepraszam, ale on już zakończył karierę i nie możemy sprawić aby powrócił.
- Chciałbym, aby wszyscy szanowali naszego obecnego kapitana, ponieważ on an to zasługuje, ma na ramieniu opaskę, musi wykonywać swoją pracę i tym podobne.
- Nie oznacza to jednak, że będzie mógł grać we wszystkich spotkaniach aż do odniesienia jakiejś kontuzji. Nie ma o czym mówić, ale w Anglii, a szczególnie w Liverpoolu ten temat jest rozdmuchiwany.
- Powiedziałem co miałem na ten temat do powiedzenia, koniec historii.
Komentarze (31)
No możliwe, twoje zdanie mnie nie obchodzi. Ja wyraziłem swoje.
No to też prawda, Milner co prawda bardziej do mnie przemawia niż Henderson. Ale to może przez to, że jakoś nigdy za nim nie przepadałem.. no nie trawię jakoś gościa mimo, że to nasz piłkarz. Dlatego mam o nim tak zdanie, a nie inne ;D a i tak się będę upierał, że na kapitana to on się nie nadaję.
No właśnie o to mi cały czas chodzi. Taki klub powinien mieć kapitana z JAJAMI, nie musi być jakimś super technikiem czy Bóg wie czym, ale musisz nadrabiać to innymi cechami, coś jak znienawidzony Roy Keane w United, drewno i w ogóle.. ale taki zawodnik jest potrzebny, a nie bez jajeczny Jordanek
@klopp&aceventura, jak tam wasza miłość kwitnie? Poklepali się po dupach na tym "piwie" na ktore się umawialiście w ciągu ostatniego miesiąca pod co drugim newsem?
Pajacyku na meczu to mi się widzimy naszych drużyn który będzie w moim mieście dla twojej wiadomości, jeszcze jakieś pytania ?
największą cechą Hendersona to podawanie do tyłu, sam Nahorny od tym mówił w meczu ze Spartakiem. Gerrard był motorem napędowym zespołu i tego się oczekuje od takiego Hendersona, a on zaś gra jak by miał jaja w wielkości orzeszków, nie podejmuje dryblingów, czasami wyjdzie mu jakiś odbiór a tak to gra do najbliższego wolnego zawodnika i najczęściej do tyłu. Dlatego pożytku z niego nie ma. Widać to w 90% spotkań gdzie środek pola u nas nie istnieje, i klepią nas ogórki. Marze o tym żeby się go pozbyli i nie mogę doczekać się na keite :)
Pisanie że ma male jaja też jest totalnie z dupy bo Hendo nie raz wykazal sie charaktrem i postawą wojownika. Byl na wylocie, zostal i wywalczył sobie miejsce w 11. Nie bez powodu został kapitanem. Jasne, mozna mieć lepszego kapitana, ale drugiego Gerrarda już nie bedzie a w naszej kadrze nie ma nikogo innego kto by sie bardziej nadawal.
Czy czesc z Was kibicuje Liverpolowi od tego sezonu? Pamietacie jak w poprzednich czyscil wszystko? Jego przeglad pola wygral nam wiele meczy! On ma obowiazki defensywne, ja wiem ze Khediry tez w Realu nikt nie docenial. Ja wiem ze czesc patrzy na ofensywe ale to nie jego rola. Poza tym oamietacie bramke z Chelsea?! Come on guys...
Nie ukrywam ze ma wade - nie jest tempometrem jakim byl Allen albo Scholes w Utd wiec czasami podaje za duzo do tylu. Ale to byl zawodnik ktory przed kontuzja stopy byl jednym z najlepszych a teraz tez nie odstaje! Czesc ludzi tutaj to hejterzy bez grama obiektywizmu...
Henderson tych cech nie posiada. Nie krzyczy, nie szarpie do przodu, dając znak, że walczymy, że jeszcze się uda. Miał czas podpatrzeć coś u Gerrarda i wpoić to w swoje boiskowe zachowania. Niestety jakby tego czasu nie wykorzystał. Brakuje Nam Kapitana. Brakuje Nam Gerrarda. Trzeba opaskę przekazać komuś, kto przynajmniej będzie próbował krzyczeć, ustawiać i mobilizować. Pozdrawiam.
#AdaśNaKAPITANA
Szanuje opinie innych, ale ta pokazuje że powinniście zrobić baranka.
Powiem tak gdyby Henderson nie posiadał cech przywódczych to z pewnością nie dostałby tej opaski, lub szybko by ją stracił. Chyba w klubie pracują ludzie którzy lepiej pedejmują takie decyzje, dlatego tam pracują. To że ktoś pisze, że się nie nadaje jest bez znaczenia.
Nie raz już się odbudowywał, wracał i zadziwiał. Tym razem nie zadzwi bo wiem, że da rade.
Pozdro dla hejterów.
A i truskawka na torcie: Nominacja Adasia hahhahahhahhaha rozumiem rozumiem weekend się zaczął mogłeś coś chlapnąć :D
Twój post zapewne odnosi się do mojego wpisu. Jeżeli więc Henderson ma te "mistyczne" cechy przywódcze to proszę o przykład meczu w którym zmotywował zespół do walki w trudnym momencie.
Lallana na pewno nie byłby gorszym kapitanem niż Henderson, bo jako kapitan nie da się robić mniej niż robi obecnie Jordan. Nie jestem hejterem i nic nie "chlapnąłem" jak to "pięknie" uargumentowałeś. Stwierdzam fakt. Henderson nie wypełnia funkcji kapitana tak jak wiele osób (w tym ja) oczekuje.
Może to tylko ja, ale jaranie się tekstem "truskawka na torcie" gloryfikuje tylko tego analfabetę Hajto. Miejmy do siebie trochę szacunku. Piszmy poprawnie.
Kapitan nie powinien być najleszym piłkarzem w drużynie, więc nie wiem po co zarzuty do Hendo że kurwa nie drybluje.
Kolega Zyska wszystko pięknie wytłumaczył w czym tkwi sedno ;)
Ok, ale gdzie ja napisałem, że ma dryblować albo być najlepszy w zespole. Wcale od niego tego nie oczekuję.
Skąd możemy wiedzieć kiedy Henderson motywuje do walki, a kiedy nie? Spójrzmy na mecz z Sevillą. Zaczyna się sypać, Hiszpanie odrabiają straty. Po bramce na 2:3 kapitan powinien wstrząsnąć zespołem, krzyczeć, ustawiać. Nie było tego wstrząsu. Klopp jest charyzmatyczny (co bardzo lubię), ale parafrazując twoje słowa kapitan powinien być "przedłużeniem" trenera. Henderson tej roli nie spełnia.
Jeżeli chodzi natomiast o to stwierdzenie "Wydaje mi sie że Henderson w gronie zespołu (któremu jako ogółu brakuje jaj) jest jedną z najbardziej charyzmatycznych osób."
Zakładając, że masz rację (a to bardzo prawdopodobne) pokazuje to tylko jak słabi pod względem charakteru obecnie jesteśmy. Pozdrawiam.
Wielkie dzięki za informację. Rzeczywiście szykuje się ciekawy styczeń :-)