Pewne zwycięstwo 4:1 nad WHU
Liverpool rozkręcił się po przerwie i trzykrotnie umieszczał piłkę w sieci rywala. Do listy strzelców oprócz widniejącego na niej Emre Cana dopisali się Salah, Firmino i Mané. Gola dla Młotów strzelił Antonio.
Po niezwykle intensywnym i pełnym bramkowych okazji spotkaniu na Anfield, The Reds dopisali do swojego konta kolejne 3 punkty i przesunęli się w ligowej tabeli na drugą pozycję.
Komentarze (28)
YNWA
Kruci, Klopp Out!
;)
W 100% się z tobą zgadzam. Pięknie YNWA!!!!!
Cała nasza druga linia zagrała dzisiaj świetne zawody.
Osobista laurka dla Robertsona. Pasja i zaangażowanie z jaką gra Szkot są niesamowite. Brak mu nieco umiejętności, ale sporo nadrabia sercem. To własnie kocham w graczach ze Szkocji czy z Walii - zaangażowanie i nieustępliwość. Pozdrawiam.
- Strzelcie w drugiej połowie jeszcze 3 bramki.
Tylko te zmiany, można było wpuścić zmieników wcześniej.
Brawa za mecz dla Robertsona. Ale w pierwszej połowie nie podobał mi się nasz środek pola.
Teraz liczyć na remis MU z Chelsea i najlepiej wpadkę Totków.
Dla Milner dzisiaj pokazał jak zwykle zaangażowanie, a do tego dodał jeszcze świetną grę. Robertson też zasłużył w ostatnim czasie na tą asystę. Can także solidnie, ta bramka była ważna no i ta 2 połowa w wykonaniu Oxa czegoś takiego chcę u niego widać jak najczęściej.
Nie rozumiem rozpływania się nad Kariusem, brawo za czujność przy strzale Arnautovicia, ale to powinien być obowiązek Niemca, a nie coś co wprawia w zachwyt. To podanie do Van Djika było kryminałem i wciąż mam wrażenie o dużej nerwowości Kariusa, ale puki jego błędy nie ma realnego wpływu na wynik końcowy należy dać mu szansę.
Jakbym mógł zmienić jedną rzecz w Kloppie to było by to zdecydowanie przeprowadzanie zmian w trakcie meczu. Kiedy rezerwowi i wracający po kontuzji zawodnicy mają złapać rytm meczowy, jak wchodzą na 5 min, a jak dostaną więcej niż 15 to wgl cud, nieważne, że prowadzimy trzema bramkami?
PS. Uwielbiam forumek. Chaberlain zagrał jedną dobra połowę po raz pierwszy w tym miesiącu i od razu podnieta i głosowanie na MotM, choć było przynajmniej pięciu zawodników, którzy bardziej na to zasłużyli...