Boss: Grajmy odważnie
Jürgen Klopp przed dzisiejszym rewanżem z Romą poprosił swoich piłkarzy, aby powtórzyli ,,wielki występ", dzięki któremu wyeliminowali Manchester City w poprzedniej fazie europejskich rozgrywek.
We Wtorek Czerwoni wylecieli do Włoch i rozpoczęli przygotowania do półfinałowego starcia na Stadio Olimpico.
Podopieczni Jürgena Kloppa znajdują się w podobnej sytuacji jak przed ćwierćfinałowym rewanżem z City. Wygrali u siebie 5:2 i do wyjazdowego starcia przystępują z dość znaczącą przewagą.
Pojedynek na Etihad rozpoczęł się od nieustannej presji i ataków ze strony rywala. The Reds przetrzymali napór City i po przerwie wymierzyli 2 decydujące ciosy.
Menedżer Czerwonych z pewnością będzie chciał uniknąć powtórki w postaci straconej w 2. minucie spotkania bramki.
Klopp powiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu: - Jest podobnie. Czy chcemy stracić tak wcześnie bramkę? Oczywiście, że nie!
- Chcemy grać w swoim stylu, nie myśląc o niczym innym niż ten pojedynek i stwarzać sobie okazje strzeleckie. Kiedy masz taką szansę - musisz ją wykorzystać.
- To będzie naprawdę wielka bitwa. Podobał mi się nasz występ przeciwko City. Dzisiaj będziemy musieli bronić się i atakować najlepiej jak potrafimy. Już nie mogę się doczekać.
Klopp zapytany o ,,odwagę" w tych najważniejszych spotkaniach, odpowiedział: - Prawdopodobnie wszyscy myślą, że wyjdziemy z nastawieniem bronienia wyniku. Myślę, że może to nie zadziałać przeciwko tak ofensywnie nastawionej drużynie.
- Oczywiście, że musimy być odważni. Chłopcy niejednokrotnie już udowodnili, że potrafią stanąć na wysokości zadania.
- Wszyscy chcą nam czymś zaimponować. Kibice wspierają swoje drużyny, co jest bardzo fajne. Wykorzystaliśmy Anfield, a teraz tłum będzie po ich stronie.
- Koniec końców jak już wcześniej mówiłem: Jeżeli dojdziemy do finału, będzie to zasłużony awans. Jeżeli oni zakwalifikują się - również.
- Wyjdziemy na murawę, damy z siebie sto procent i zobaczymy co się stanie.
Fani The Reds z pewnością marzą o tym, aby ich ulubiona drużyna po raz pierwszy od 2007 roku zagrała w finale Champions League. Klopp również uważa, że The Reds zasługują na awans.
- Nasi kibice na to zasługują. Wszyscy na to zasługujemy - dodał menedżer Czerwonych.
- Ciężko pracowaliśmy. Było fantastycznie, lecz najważniejsze przed nami. Czeka nas półfinałowy rewanż, a gdy wygramy - finał. To byłby kolejny niezwykle ważny moment.
- Rywalizacja w Premier League jeszcze nie jest rozstrzygnięta. Chelsea i Tottenham wygrywają swoje spotkania - my również musimy.
- To ciekawy moment. Wszystko jest możliwe. Tak najlepiej można podsumować naszą sytuację.
Komentarze (2)
Nic dodać, nic ująć.