Salah: Wiedziałem to od początku
Mohamed Salah od samego początku był przekonany, że Liverpool może zajść do finału Ligi Mistrzów. Egipcjanin stwierdził również, że drużyna zrobiła wielki progres na przestrzeni całego sezonu i w pełni zasłużyła na możliwość zmierzenia się z z Realem Madryt na Stadionie Olimpijskim w Kijowie.
Podopieczni Jürgena Kloppa rozegrali w tej edycji Ligi Mistrzów aż 14 spotkań, ponosząc w tym czasie zaledwie 1 porażkę i strzelając aż 46 goli. Zawodnicy Liverpoolu konsekwentnie realizowali założenia przedmeczowe na boisku, przezwyciężając kolejnych rywali, ale dla Salah, który trafił na Anfield latem z Romy, nie było to żadnym zaskoczeniem.
- Szczerze mówiąc, wierzyłem w to, że możemy dojść do finału od samego początku. Od pierwszego dnia w Liverpoolu, byłem przekonany, że zajdziemy daleko w Lidze Mistrzów. No i teraz zmierzymy się z Realem Madryt. To coś wspaniałego - powiedział Salah w jednym z programów w klubowej telewizji.
- Przypomnijcie sobie, jak wyglądaliśmy na początku sezonu. Teraz widać, że poprawiliśmy się w każdym aspekcie i weszliśmy na zdecydowanie wyższy poziom. Nieustannie pracowaliśmy ciężko, aby znaleźć się w miejscu, w którym obecnie jesteśmy. Każdy zawodnik był skupiony na celu, jakim był finał Ligi Mistrzów i udało nam się to wywalczyć.
Egipcjanin rozgrywa obecnie najlepszy sezon w swojej karierze. W debiutanckiej kampanii na Anfield zdobył aż 44 gole dla the Reds. 11 z tych bramek zostało strzelonych przez Salaha w Lidze Mistrzów. Teraz 25-latek koncentruje się na tym, aby jak najlepiej zaprezentować się w spotkaniu na Stadionie Olimpijskim w Kijowie.
- Do każdego meczu podchodzę tak samo. Zawsze chcę być jak najlepiej przygotowanym. Umiem radzić sobie z presją, wiele razy w swojej karierze już się z tym spotykałem. Sobotni spotkanie jest bardzo ważne dla wszystkich osób związanych z Liverpoolem. Całe miasto żyje tym starciem. Nie możemy się tego doczekać. Musimy być skupieni i wystrzegać się prostych błędów, a wtedy będziemy w stanie sięgnąć po to trofeum.
Komentarze (0)