Sezon 2017/18: Oxlade-Chamberlain
Alex Oxlade-Chamberlain wspaniale zaprezentował się w czerwonej koszulce podczas sezonu 2017/18. Debiutancka kampania Anglika w barwach Liverpoolu została jednak brutalnie przerwana przez poważną kontuzję.
Reprezentant Anglii podczas letniego okienka transferowego zasilił szeregi The Reds przychodząc z Arsenalu za kwotę opiewającą na 35 milionów funtów.
Oxlade-Chamberlain odrzucił możliwość przedłużenia kontraktu z Kanonierami oraz przenosin do Chelsea i w ostatecznym rozrachunku dołączył do Liverpoolu.
Zawodnik z numerem 21 potrzebował nieco czasu na aklimatyzacje w nowym klubie, czego można było się oczywiście spodziewać. Cały sezon Chamberlaina można podzielić na 3 etapy.
Alex Oxlade-Chamberlain - 2017/18
(we wszystkich rozgrywkach)
W wyjściowym składzie: 22
Z ławki rezerwowych: 21
Niewykorzystany rezerwowy: 4
Gole: 5
Asysty: 8
Średnia ocena wg. TIA: 6,9
Cierpliwość
Oxlade-Chamberlain w momencie dołączenia do The Reds był w w dobrej dyspozycji, gotów do gry. Jeszcze w barwach Arsenalu zagrał we wszystkich trzech meczach sezonu 2017/18, włączając w to porażkę 0:4 z Liverpoolem.
W jego debiucie nie było wcale lepiej. Anglik wszedł z ławki w przegranym 0:5 starciu z Obywatelami, kiedy to czerwoną kartkę już w pierwszej połowie obejrzał Sadio Mané.
Jego obecność na murawie była często kwestionowana. W szczególności przez osoby nie zdające sobie sprawy z tego, jak czasochłonne jest włączenie nowych zawodników do drużyny.
Pierwsze 6 meczów ligowych Liverpoolu, w których wystąpił Oxlade-Chamberlain to zaledwie 1 wygrana.
Kwestionowane przy tym były również decyzje menedżera. Był zawodnik Arsenalu chciał grać w środku pola. Klopp z kolei wystawiał go jako skrzydłowego lub bocznego pomocnika.
Jürgen odpowiadał wówczas jasno i stanowczo, że zawodnik potrzebuje więcej czasu oraz odpowiedniego treningu. Adaptacja do stylu gry Liverpoolu nie jest taka prosta.
W listopadzie nastąpił pewien przełom. Oxlade-Chamberlain po raz pierwszy rozegrał pełne 90 minut w barwach Liverpoolu, a swój występ okrasił bramką i asystą. To był dopiero początek!
Niesamowity wpływ na drużynę
Ilość spędzonych na murawie minut zaczęła rosnąć. Oxlade-Chamberlain na zmianę zaczynał spotkanie w podstawowym składzie lub wchodził z ławki. Z każdym kolejnym meczem zyskiwał sobie sympatię menedżera oraz kibiców.
Forma pomocnika Liverpoolu była jeszcze niestabilna, co często powodowało frustrację fanów. Jedno jest jednak pewnie: W porównaniu do dwóch poprzednich sezonów Oxlade-Chamberlain zrobił duży krok do przodu.
W Lidze Mistrzów Anglik po raz kolejny zabłysł. Wystarczy przypomnieć sobie jego piękną bramkę przeciwko Manchesterowi City.
Pomagał w pressingu, przechwytywaniu piłki, a także napędzał akcje ofensywne. Oxlade-Chamberlain odgrywał bardzo ważną rolę w zespole.
Po tym jak kontuzji nabawił się Emre Can obawiano się o formę pozostałych pomocników The Reds. Oxlade-Chamberlain udowodnił swoją wartość i dodatkowo wywalczył sobie miejsce w kadrze narodowej.
Frustracja i rozczarowanie
W brutalny sposób to wszystko zostało mu jednak zabrane.
Anglik podczas półfinałowego starcia Champions League znakomicie wywiązywał się ze swoich zadań. Grał dynamicznie oraz dokładnie. Dobrze zabezpieczał również swój zespół w defensywie.
Nagle Oxlade-Chamberlain został zmuszony do opuszczenia murawy. Pomocnik The Reds nabawił się kontuzji więzadła w kolanie i w jednej chwili stracił swoją pozycję w drużynie oraz miejsce na Mistrzostwach Świata w Rosji.
Anglik otrzymał zarówno fizyczny, jak i mentalny cios. Musiał pogodzić się ze swoją absencją w finale Champions League oraz na Mundialu.
Chamberlain musi teraz poradzić sobie z tym wszystkim i z pewnością mu się to uda. Niemniej jednak frustracja i rozczarowanie jakie mu towarzyszą nie będą łatwe do przezwyciężenia.
Ten sezon nie powinien być jednak negatywnie odbierany jeśli chodzi o zawodnika z numerem 21. Alex Oxlade-Chamberlain poczynił duży postęp i udowodnił, że w przyszłości może jeszcze wiele zaoferować klubowi z Merseyside.
Rozwój i przyszłość w klubie
Po pierwsze - na przestrzeni lata i jesieni wrócić do pełni sprawności.
Z raportów wynika, że Anglik przez najbliższe kilka miesięcy nie będzie zdolny do gry. Być może zagra ponownie w czerwonej koszulce dopiero przed samymi świętami.
Nie jest to dobra wiadomość dla samego zawodnika. Niemniej jednak klub prawdopodobnie będzie mógł liczyć na zdrowego i wypoczętego Alexa Oxlade'a-Chamberlaina w drugiej części sezonu. Tego właśnie brakowało w bieżącej kampanii.
Pomocnik Czerwonych ciągle będzie mógł mieć duży wpływ na to jak daleko zajdzie Liverpool w kolejnym sezonie.
Oxlade-Chamberlain będzie mógł ponowie zabłysnąć pod skrzydłami Kloppa. Musi tylko popracować nieco nad regularnością, częściej próbować swoich sił z dystansu i starać się zapełniać wolne przestrzenie na boisku.
Najlepszy moment: Niesamowity gol przeciwko Manchesterowi City w Champions League. Alex Oxlade-Chamberlain w całej swojej okazałości.
Najgorszy moment: Rzecz jasna kontuzja, która przedwcześnie zakończyła jego sezon.
Rola w przyszłym sezonie: Będzie musiał powrócić do pełni sprawności i po raz kolejny walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce.
Zawodnik pierwszego zespołu, ale bez gwarancji gry od pierwszych minut. Przynajmniej do czasu, aż wskoczy na swój najwyższy poziom.
Komentarze (4)
Notabene, świetna seria ! Nie mogę się doczekać dalszych.