McAllister: Alex wróci silniejszy
Wpływ reprezentanta Anglii na wyniki drużyny Jürgena Kloppa wzrastał wraz z każdym pojawieniem się na boisku, ponieważ jego inteligencja w podejmowaniu decyzji i jakość wyprowadzania akcji środkiem boiska były na pierwszym planie.
Niestety kontuzja, która przytrafiła mu się w półfinałowym meczu z AS Romą nie pozwoliła mu na występ w finale Ligi Mistrzów jak i tegorocznych Mistrzostwach Świata.
Gary McAllister doskonale wie, co może odczuwać Oxlade-Chamberlain i dlatego jest pewny, że nr 21 zwróci dużo silniejszy.
- Alex to taki typ zawodnika który nigdy nie odpuszcza, kiedy zdarzy się okazja, aby odebrać piłkę on to zrobi - powiedział Szkot Liverpoolfc.com.
- Przydarzyła mi się podobna historia. W 1998 roku, również zerwałem więzadła próbując odebrać piłkę Neilowi Lennonowi. Był to rok w których odbywały się mistrzostwa świat we Francji, które tak jak Alexa, niestety mnie ominęły.
- Moje słowa nie są pocieszeniem, lecz medycyna w obecnych czasach jest tak rozwinięta, że gracze po kontuzji wracają praktycznie bez żadnych śladów.
- Jest silny i wystarczająco młody. Moja kontuzja przydarzyła mi się pod koniec mojej kariery, ale od momentu operacji tęskniłem za grą. Ciężko jest mu doradzać, gdy wróci jeszcze nacieszy się grą.
- Jest jednym z wielu graczy, którym na początku kariery w Liverpoolu nie szło perfekcyjnie, ale zaczynał nabierać rozpędu – kontynuował McAllister.
- Wziął na siebie większą odpowiedzialność, strzelał bramki. Widać było, że na jego twarzy maluje się uśmiech i zaczyna cieszyć się grą. Kontuzja w takim momencie jest bardzo frustrująca.
- Wróci mentalnie silniejszy. Będzie przygotowany, a jego wydolność będzie niezmiennie dobra. Jestem o tym przekonany, ponieważ sam wie, że taka kontuzja to nie koniec świata.
Komentarze (0)