TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1640

Mané: To mój szczęśliwy numer!


Pierwszy występ Senegalczyka w koszulce z '10' na plecach zakończył się zwycięstwem Liverpoolu nad Manchesterem City, a sam Sadio Mané w doliczonym czasie gry pewnie zamienił rzut karny na gola. 26-latek uważa, że numer, z którym obecnie występuje, przynosi mu szczęście.

Mané pojawił się na boisku dopiero po przerwie i pomógł Liverpoolowi w odniesieniu pierwszego zwycięstwa w ramach International Champions Cup. Na MetLife Stadium wynik spotkania otworzył Leroy Sané, ale kilka chwil później wyrównał Mohamed Salah. Decydujące trafienie Senegalczyka padło dopiero w 94. minucie. 26-latek po meczu podzielił się swoją radością spowodowaną pierwszym występem podczas okresu przedsezonowego.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Po zakończeniu poprzedniej kampanii odbyły się Mistrzostwa Świata, później miałem wakacje, a teraz wróciłem do gry z resztą kolegów dla Liverpoolu, którym chciałbym podziękować, bo pozwolili mi wykonać rzut karny w takim ważnym momencie. Cieszę się, iż mogę tutaj przebywać i z niecierpliwością wyczekuje nowego sezonu. Postaramy się osiągnąć jak najlepsze wyniki we wszystkich rozgrywkach.

- Za każdym razem staram się pomagać drużynie, jak tylko mogę, abyśmy odnosili kolejne wygrane. Numer 10 zawsze był dla mnie szczęśliwy, więc cieszę się, że mogę z nim teraz występować.

- Jeśli chodzi o Mo Salaha, to jest fantastycznym piłkarzem, udowodnił to wiele razy. Świetnie, że mogłem ponownie z nim zagrać na jednym boisku. Zdobył wspaniałego gola. Okres przedsezonowy rozpoczyna się dla niego w niezwykle udany sposób - dodał Senegalczyk.

The Reds ostatni mecz w International Champions Cup rozegrają już w najbliższą sobotę. Rywalem podopiecznych Jürgena Kloppa tym razem będzie Manchester United. Mané spodziewa się kolejnego ekscytującego spotkania.

- To będzie bardzo dobry mecz. Zawsze powtarzam, że jeśli chcesz być najlepszy, to musisz pokonywać najsilniejszych rywali. Do takich na pewno należy Manchester United, więc nie mogę doczekać się rozpoczęcia tego starcia. Nie ważne, że to tylko spotkanie towarzyskie, bo w każdym chcę zaprezentować się jak najlepiej i dać z siebie wszystko.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Klopp12 26.07.2018 13:37 #
Widać było dzisiaj ile Mane i Salah znaczą dla naszej drużyny. Weszła ta dwójka to nasza gra w ataku zmieniła się o 180 stopni. Młodzież z City miała ciepło w gatkach jak jeden, albo drugi znajdowali się przy piłce. Oby nie doznali urazu w przeciągu całego sezonu, bo będzie ciężko bez jednego z nich. Dobrze, że doszedł jeszcze Shaqiri to w jakimś stopniu będzie mógł któregoś zastąpić, ale 1 do 1 nie da się ich zastąpić.

Pozostałe aktualności

Jak Merseyside stało się 51. stanem USA  (0)
21.12.2024 20:57, Kubahos, The Athletic
Alisson o nowych trenerach bramkarzy  (0)
21.12.2024 20:34, FroncQ, liverpoolfc.com
Zubimendi o powodach odrzucenia oferty The Reds  (5)
21.12.2024 15:00, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed starciem ze Spurs  (0)
21.12.2024 14:56, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Tottenham: Przedstawienie rywala  (0)
21.12.2024 14:52, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Keïta o obecnej formie Liverpoolu  (2)
21.12.2024 13:10, K4cper32, liverpool.com
Sytuacja kadrowa Liverpoolu i Tottenhamu  (0)
21.12.2024 11:22, BarryAllen, liverpoolfc.com
Darwin Nunez bliski zawieszenia  (5)
21.12.2024 10:51, Tomasi, thisisanfield.com