Robertson: Wierzymy w awans
Andy Robertson wierzy, że Liverpool awansuje do 1/8 finału Ligi Mistrzów, mimo wczorajszej porażki z Paris Saint-Germain. The Reds 11 grudnia rozegrają decydujące starcie przeciwko Napoli.
- Wiemy, że ciężko będzie pokonać Napoli, ale wierzymy, iż nam się uda tego dokonać - stwierdził Szkocki obrońca w wywiadzie po zakończeniu spotkania na Parc des Princes.
- Zagramy ten mecz na Anfield, na tym stadionie przeżyliśmy już wiele wyjątkowych wieczorów. Będziemy potrzebowali wsparcia naszych fanów. Jestem przekonany, że nie zawiodą i również my damy z siebie wszystko, żeby wywalczyć wynik, na którym nam zależy.
- Liga Mistrzów to wymagające rozgrywki, nigdy nie gra się tutaj łatwo. W poprzednim sezonie radziliśmy sobie dużo lepiej w fazie grupowej, teraz wszystko rozstrzygnie się w ostatnim spotkaniu.
- W meczu z PSG podejmowaliśmy błędne decyzje w kluczowych momentach, brakowało nam koncentracji w pewnych sytuacjach. W pierwszej połowie nie powinniśmy pozwolić na stratę dwóch goli w taki sposób. Chwilę przed przerwą udało nam się złapać kontakt po bramce z rzutu karnego, ale i tak nie potrafiliśmy wejść na swój normalny poziom.
- To była frustrująca noc, wszyscy czujemy wielkie rozczarowanie, bo wiemy, że przegraliśmy kluczowe starcie.
- Nie możemy jednak rozpamiętywać tej porażki. Przed nami derby Merseyside, czyli kolejne ważne spotkanie. W sobotę rozegraliśmy trudny mecz z Watfordem, teraz zmierzymy się z Evertonem. To jest właśnie Premier League, tu nie ma czasu na jakiekolwiek rozluźnienie. Jestem przekonany, że staniemy na wysokości zadania.
Komentarze (1)