Camacho: Uczę się każdego dnia
Rafael Camacho ma za sobą niezwykle udany tydzień. Najpierw udało mu się zadebiutować w pierwszej drużynie Liverpoolu, a następnie strzelić gola w starciu drużyny U-23. 18-latek twierdzi, że mimo tego nie ma zamiaru spocząć teraz na laurach i cały czas koncentruje się na ciężkiej pracy.
Camacho trafił do siatki w spotkaniu Premier League 2 przeciwko Brighton & Hove Albion. Finalnie co prawda padł remis 1:1, ale podopieczni Neila Critchleya powinni uszanować jeden punkt, bo od 21. minuty grali jednego zawodnika mniej po pechowej czerwonej kartce dla Ki-Jana Hoevera.
Ten mecz miał miejsce tydzień po debiutanckim występie Rafy w pierwszej drużynie the Reds. Jürgen Klopp zdecydował się wystawić Portugalczyka w wyjściowym składzie na potyczkę z Wilkami w 3. rundzie Pucharu Anglii. Menedżer Liverpool na jednej z ostatnich konferencji prasowych potwierdził, że 18-latek, który od dłuższego czasu regularnie trenuje w Melwood z seniorską kadrą, nie odejdzie na wypożyczenie w trwającym okienku transferowym.
Camacho jest zdeterminowany, aby uczyć się każdego dnia i maksymalnie wykorzystywać każdą szansę, którą dostanie od niemieckiego szkoleniowca.
- Codziennie uczę się nowych rzeczy, co oczywiście wpływa na mój rozwój. Tylko dzięki ciężkiej pracy mogę być jeszcze lepszym zawodnikiem - stwierdził 18-latek po zakończeniu poniedziałkowego spotkania dla Liverpoolu U-23.
- Mój debiutancki mecz z Wolves to bardzo ważna chwila, jestem dumny, że udało mi się zagrać w tym starciu. To udowadnia, że menedżer mi ufa i jeśli dalej będę dawał z siebie wszystko, to przyniesie to pozytywne rezultaty.
- Zawsze jest mi miło, gdy mogę pomóc drużynie, zdobywając gola. Za nami ciężkie spotkanie, kilka rzeczy nie poszło po naszej myśli, ale cieszę się, iż po raz kolejny mogłem pojawić się na boisku.
Komentarze (0)