Gerrard: Hendo musi zagrać
Steven Gerrard uważa, że Jordan Henderson musi znaleźć się w podstawowym składzie na finał z Tottenhamem. Były kapitan Liverpoolu określa swojego następcę mianem ,,bezinteresownego".
Steven wyjawił, że dał swojemu koledze radę, aby w tym sezonie częściej włączał się do ofensywnych akcji swojego zespołu.
- Oglądałem go i powiedziałem mu: ,,Jordan może spróbuj wziąć odpowiedzialność na swoje barki zamiast zagrywać bezpiecznie" - powiedział Gerrard na antenie BBC Radio 5Live.
- Potrafi zagrać ostatnie podanie, wrzucić piłkę czy strzelić zza pola karnego lub z jego obrębu.
- Jordan odwala kawał brudnej roboty - biega, zapełnia wolne przestrzenie, organizuje grę zepsołu. Myślę, że dojrzał i jest bardziej zaangażowany.
- Zawsze byłem jego fanem. Uważam, że jest bardzo ,,bezinteresownym" zawodnikiem. Ciężko pracuje dla zespołu, co nie zostaje zauważone.
- Wiem jaki jest zarówno na boisku, jak i poza nim. Zawsze stawia innych na pierwszym miejscu.
- Myślę, że jest w stanie wygrać każdy mecz, w którym gra. To bardzo odpowiedzialny i najbardziej konsekwentny zawodnik Liverpoolu. Na 100%.
- Jordan Henderson musi zagrać od pierwszej minuty.
Komentarze (8)
Jeszcze na początku roku wolałem żeby oddał opaskę, bo zwyczajnie był w mojej opinii jakiś bezjajeczny. Możliwe, że taka była jego rola...to jego zadanie...Jurgen kazał. Ale prawdziwy blask ukazał się dopiero w końcówce sezonu. Steven ma racje, jakie by jego zadania nie były opaska zobowiązuje do czegoś ekstra, impulsu na 120% ponad stan(Coś takiego co jakiś czas temu strzałem życia pokazał Kompany - zawodnik, którego nikt by o to nie podejrzewał). To jest ta różnica między Hendo i Gerrardem. I myślę, że Jordan kończąc karierę na Anfield zbliży się do tego. Dołożył już wiele cegiełek. Przez cały czas byłem jemu przeciwny, ale w dniu dzisiejszym mam pewność, że zasługuje na opaskę i uznaję go jako swojego kapitana.
Allez, Allez, Allez.
YNWA
Stven Wałęsa :>