JK: Możemy sięgać po najlepszych
Jürgen Klopp jest przekoany o tym, że obecnie najlepsi piłkarze chcą podpisywać kontrakty z Liverpoolem, ale jednocześnie przyznaje, że pozyskanie Kyliana Mbappé z PSG to ruch "trudny" do zrealizowania.
Jürgen Klopp uważa, że aktualnie Liverpool może pochwalić się największym poziomem atrakcyjności dla piłkarzy, ale obawia się jednak, że transfer Kyliana Mbappé może być poza możliwościami finansowymi klubu.
Potrzebne było dużo czasu, by Liverpool mógł być postrzegany jako główny gracz na rynku transferowym. Klopp przychodził do klubu, o którym mówiło się, że sprzedaje swoje największe talenty. Cztery miesiące przed przybyciem Niemca Raheem Sterling został sprzedany do Manchesteru City za 50 mln funtów.
Liderzy tabeli ligowej pod okiem Kloppa przeszli jednak taką transformację, dzięki której mogą przeczesywać rynek transferowy w jego najbardziej jakościowej części. Menadżer Liverpoolu wskazuje, że obecnie to właśnie najwyższa jakość będzie jedynym czynnikiem branym pod uwagę przy określaniu przyszłych celów transferowych.
Mbappé to zwycięzca Mistrzostw Świata i gwiazda piłkarskiego świata, ale jednocześnie napastnik, z którym Klopp chciałby mieć możliwość współpracować pewnego dnia. W tym celu wystosował zapytanie o dostępność reprezentanta Francji, kiedy ten odchodził z AS Monaco w 2017 r.
Napastnikiem PSG interesuje się również Real Madryt, ale w czwartek w Hiszpanii pojawiły się głosy, które sugerują, że Zinedine Zidane obawia się, że Mbappé wolałby przenieść się do Liverpoolu zamiast do ligi hiszpańskiej.
Jadon Sancho, reprezentant Anglii, który błyszczy w Borussii Dortmund, to kolejny zawodnik, który będzie na radarze Liverpoolu w przyszłoroczne lato. Klopp przyznał w maju, że rozważał pozyskanie tego zawodnika, kiedy opuszczał on Manchester City, ale okazało się to niemożliwe do zrealizowania.
Zapytany o Mbappé Klopp powiedział:
- Kupienie zawodnika takiego kalibru jest trudne. Na ten moment nie widzę klubu, który mógłby wykupić Kyliana Mbappé z PSG. Nie widzę żadnego klubu, tak to wygląda. Jesteśmy wśród klubów, które nie są w stanie tego zrobić. To jasna sprawa.
- Ok, z punktu widzenia aspektów sportowych nie ma zbyt wielu powodów, by go nie kupować. Cóż to jest za piłkarz! Chodzi oczywiście o pieniądze. Nie ma szans. Absolutnie nie ma na to szans.
Klopp dodaje:
- Klub jest na bardzo dobrej pozycji. Pod względem wizerunkowym być może zawsze był, ale uważam, że obecnie sympatykom Liverpoolu łatwiej się żyje, a to z automatu oznacza, że jesteśmy w sytuacji, w której możemy pozyskiwać zawodników, których chcemy.
Reputacja Liverpoolu została zmieniona dzięki osiągnięciu dwóch finałów Ligi Mistrzów z rzędu oraz dzięki temu, że zespół uznawany jest za najbardziej realnego rywala, który może zakończyć dominację City. Klopp, który jutro wystawi swoją najsilniejszą jedenastkę, uważa, że obecnie łatwiej jest mu sprzedawać swoją wizję.
- Nie wydaje mi się, że musimy porównywać się do City - powiedział Klopp, który przy okazji przypomniał fanom, że należy się odpowiednio zachować, mając na uwadze obawy, które wyraziło City z uwagi na atak na ich autobus przed meczem Ligi Mistrzów w 2018 r.
- Nie mam bladego pojęcia, jakiego typu zawodnicy chcą przechodzić do Manchesteru City, ale w ostatnich latach, jak widać, robili to dobrzy piłkarze. Nie mam co do tego wątpliwości. Są jednak powody, dobre powody, dla których piłkarze chcą przychodzić do nas. To oczywiste.
- City ma za sobą bardzo owocne lata. W ciągu 10 lat kilka razy sięgali po mistrzostwo. Zatem różne gusta oznaczają różne wybory. Nie uważam, żebyśmy mieli trudności w przekonywaniu piłkarzy. Kiedy rozmawiasz z zawodnikiem, jesteś w stanie to wyczuć.
- W tym roku, rok temu i nawet trzy lata temu widziałem to w ich oczach. Nie wiem, czy duma jest tutaj dobrym słowem, ale widać, że dobrze odbierają fakt, że z nimi rozmawiamy. Jesteśmy na naprawdę dobrej pozycji. Niestety nie prowadzi to automatycznie do tego, że wygrywa się wszystkie mecze piłki nożnej.
Dominic King
Komentarze (24)
A serio?. NieREALny transfer.
Pozdrawiam Czerwonych
Dzięki wielkie
@LiverpoolJestCzerwony, nie wiem, czy Klopp wolałby kilku tańszych graczy patrząc na to, jak sprawdzili się Van Dijk i Becker za rekordowe sumy. Oczywiście większość kasy była ze sprzedaży innych zawodników, ale ostatnio w naszym przypadku jakość > ilość
Klopp woli wydać powiedzmy te łączne 250 mln (załóżmy, że tyle kosztowałby transfer Mbappe) na kilku zawodników wysokiej klasy albo o wielkim potencjale. Fabinho, Keita, Alisson, Van Dijk, co za tych 4 graczy daje =/- właśnie ok. 250mln. Ja też uważam, że lepiej kupić kilku zawodników co dadzą wielki wpływ w wielu aspektach gry niż dać taką kwotę na jednego zawodnika. Klopp wydaje sporo kiedy musi, a teraz widać, że albo On czeka na okazję, by takiego Mbappe ściągnąc promocyjnie albo nikogo narazie nie kupi bo nie ma takiej potrzeby. Gdyby chcial to by kupil kogos. Te ostatnie okienko było tym bardziej okazałe, że przetransferowano kilku zawodników o niebywałym potencjale, być może legendarnym (Joao Felix, De Ligt) i Jurgen nie chciał żadnego z nich do siebie. Jak dla mnie Jurgen kupuje konkretnych piłkarzy, którzy nie kosztują gigantycznej kwoty ani też nie są bardzo medialni. bo ani Van Dijk nie był takowy w momencie gdy miał zmieniać klub, ani Fabinho, ani Ali. No nie przypominam sobie za bardzo jakiegoś zawodnika, który byłby na tyle głośny by się biło o niego pół Europy i nasz kochany Liverpool ostatecznie w takiej batalii wygrywa. Keita był niby celem Barcelony, ale wybrał nas dlatego przenieśli się na Arthura. To chyba jedyny taki bardziej znany przypadek z tych ostatnich droższych transferów.
Dzieki wielkie za każde info bede wdzieczny gdzie mógłbym na necie obejrzec ten mecz
Dzięki