Hendo: Gerrarda nie da się zastąpić
Radość Jordana Hendersona ze zdobycia upragnionego mistrzostwa kraju jest jeszcze większa, kiedy pomocnik uświadamia sobie, ile to trofeum znaczy dla Stevena Gerrarda.
Tytuł mistrza Anglii był jedynym, którego w swojej bogatej klubowej karierze nie zdołał wywalczyć wychowanek Liverpoolu.
- Menadżer powtarzał, że to zwycięstwo nie jest jedynie dla Nas i fanów. To także sukces Kenny'ego Dalglisha i Steviego Gerrarda, który zrobili w swoich karierach mnóstwo dobrej roboty dla klubu.
- Wiem, ile dla Stevena oznaczałoby zdobycie mistrzostwa Anglii. Jestem cholernie szczęśliwy, że mogliśmy to zrobić również dla niego. Byłem totalnie przybity, kiedy w 2014 roku ostatecznie tytuł wymknął nam się z rąk. Mam świadomość, że Stevie jest teraz dumny i szczęśliwy, że mistrzostwo kraju wróciło do Liverpoolu.
- Wiem, że wiele osób wątpiło we mnie, kiedy przejąłem od niego opaskę kapitana zespołu. Zawsze powtarzałem, iż w Liverpoolu nikt nigdy nie będzie w stanie zastąpić Gerrarda. Bez względu na odniesione zwycięstwa i zdobyte puchary. Ten facet jest jedyny w swoim rodzaju.
- Nigdy nie myślałem, że przejmując po nim schedę, uda mi się go zastąpić. Dawałem z siebie wszystko i robiłem co tylko mogłem, by pomóc Liverpoolowi. To wszystko.
- Steven jest gościem, którego nie da się zastąpić w Liverpoolu.
Hendo spodziewa się, że zespół Jürgena Kloppa nie spocznie na laurach i będzie walczył w najbliższych latach o kolejne puchary.
- Mentalność drużyny nigdy się nie zmienia. Słuchaj wiem jacy wszyscy są, z pewnością nie zwolnimy tempa.
- Będziemy chcieli dalej się rozwijać, przekraczać kolejne granice i utrzymać najwyższy z możliwych poziom.
- W drużynie nie brakuje liderów, co sprawia, że Jürgen może być spokojny. Występy w przyszłym sezonie i walka o obronę tytułu będzie dla nas nowym doświadczeniem, ale już nie możemy się go doczekać.
- Dla mnie jako zawodnika to była do tej pory wyjątkowa podróż i bardzo chcę brać w niej udział przez kolejne lata - podsumował kapitan the Reds.
Komentarze (6)
Nikt i nigdy ... i niech nie próbują :) Trzeba znaleźć swoją drogę .. inną... Gerrard to legenda - tak jak FOWLER :D