Boss o urazie Hendersona: Musimy poczekać
Liverpool musi poczekać, aby ocenić jak poważny jest uraz odniesiony przez Jordana Hendersona w wygranym przez The Reds 3:1 spotkaniu z Brighton.
Kapitan, który w pierwszej połowie spotkania popisał się piękną bramką, musiał opuścić boisko na The Amex Stadium z powodu urazu.
- Szczerze mówiąc nie wiem jak poważny jest to uraz. Nie widziałem tej sytuacji na boisku, ale wiem, że prawdopodobnie to nie będzie tylko drobny problem. Tak to wygląda, musimy poczekać. Nie mogę powiedzieć nic więcej - powiedział Jürgen Klopp na pomeczowej konferencji prasowej.
- Udzielałem wywiadów od momentu zakończenia spotkania, więc nie mam pojęcia w jaki sposób opuścił szatnię - odpowiedział menedżer na pytanie, czy Henderson poruszał się o kulach.
Komentarze (0)