Solskjær: To idealny czas na mecz z Liverpoolem!
Menadżer Manchesteru United Ole Gunnar Solskjær stwierdził, że najbliższy mecz z aktualnymi obrońcami tytułu mistrza Anglii w niedzielę na Anfield nie mógł nadejść w lepszym momencie, niż po tym jak Manchester wdrapał się pierwszy raz od trzech lat na szczyt tabeli Premier League. Rykoszet po strzale Paula Pogby dał United zwycięstwo 1:0 we wtorkowym meczu z Burnley, co pozwoliło oddalić się na trzy punkty od Liverpoolu, który nie potrafi wygrać od trzech ostatnich spotkań.
- Jesteśmy w dobrej sytuacji – stwierdził uśmiechający się Solskjær, który od kilku miesięcy ledwo utrzymywał się na pozycji menadżera, po tym jak jego zespół średnio prezentował się w Premier League i Lidze Mistrzów.
- Wiem, że będziemy grać z aktualnymi mistrzami Anglii, wiemy, że będzie ciężko, ale jesteśmy przygotowani. Grali niesamowicie przez trzy i pół sezonu, jednak teraz to my jesteśmy w dobrej formie, nasi chłopcy chcą być coraz lepsi i są głodni sukcesu, a to po prostu kolejny test.
W ostatnich tygodniach Pogba stał się jednym z najważniejszych graczy United, które poważnie walczy o tytuł pierwszy raz od odjeścia Alexa Fergusona w 2013 roku.
Francuski mistrz świata dominował w środku pola w czasie drugiej połowy na Turf Moor i osobiście doprowadził do zwycięstwa, strzelając na bramkę z boku pola karnego. Piłka odbiła się od Matta Lowtona i wpadła do bramki.
Agent Pogby, Mino Raiola mówi jasno o zamiarach swojego podopiecznego po nadchodzącym sezonie, jednak Solskjær chce zatrzymać dwudziestosiedmioletniego pomocnika w zespole.
- Zawsze twierdziłem, że Paul jest bardzo ważnym graczem – dodał trener Manchesteru. – Jest poważany w szatni, dba o swoich kolegów, poza tym zdobył mistrzostwo świata. Teraz możemy zobaczyć pełnię jego umiejętności, a z każdym meczem jest jeszcze lepszy.
Komentarze (16)
YNWA!
Każdy będzie zgrywał kozaka, nie jeden już z nami zgrywał a na Anfield nie mógł złapać oddechu i wyjść z połowy.
Ludzie, nasi chłopcy wraz z Jurgenem uwielbiają prowokacje, uwielbiają takie sytuacje w których ktoś próbuje im udowodnić że są słabsi, ze mogą przegrać.
Każdy wie jak nas to motywuje, może właśnie takiego bodźca nam potrzeba, ja uważam ze tak miało być.
Ależ zacieram rączki, już wiem jak chłopcy się gotują po takich wypowiedziach, oj będzie wojna, coś czuję że zobaczymy Liverpool w jednej z lepszych wersji, będzie agresywny pressing, doskok na każdym metrze i przede wszystkim ogień z przodu.
Ole pamiętaj że z tych słów będziesz rozliczony, jak to będzie wyglądało jak Lfc bez formy rozjedzie United w formie, sam sobie dorzuca presji, widać brak doświadczenia, ucz się od Siwego.
YNWA na zawsze!
Każdy będzie zgrywał kozaka, nie jeden już z nami zgrywał a na Anfield nie mógł złapać oddechu i wyjść z połowy.
Ludzie, nasi chłopcy wraz z Jurgenem uwielbiają prowokacje, uwielbiają takie sytuacje w których ktoś próbuje im udowodnić że są słabsi, ze mogą przegrać.
Każdy wie jak nas to motywuje, może właśnie takiego bodźca nam potrzeba, ja uważam ze tak miało być.
Ależ zacieram rączki, już wiem jak chłopcy się gotują po takich wypowiedziach, oj będzie wojna, coś czuję że zobaczymy Liverpool w jednej z lepszych wersji, będzie agresywny pressing, doskok na każdym metrze i przede wszystkim ogień z przodu.
Ole pamiętaj że z tych słów będziesz rozliczony, jak to będzie wyglądało jak Lfc bez formy rozjedzie United w formie, sam sobie dorzuca presji, widać brak doświadczenia, ucz się od Siwego.
YNWA na zawsze!
Dokładnie