Osób online 1906

Liverpool – Burnley: Wieści kadrowe


Joël Matip powrócił do pełnego treningu przed czwartkowym starciem Liverpoolu z Burnley w ramach rozgrywek Premier League.

Środkowy obrońca dołączył do swoich kolegów podczas treningów, kończąc rekonwalescencję po kontuzji, której nabawił się 27 grudnia.

Jürgen Klopp zadecyduje, czy przywróci Matipa do pierwszego składu na czwartkowe spotkanie.

– Joël powrócił do pełnego treningu – powiedział trener the Reds na przedmeczowej konferencji prasowej w środę.

– Teraz musimy podjąć decyzję i do jutra zobaczymy jak będzie. Wczoraj trenował zupełnie normalnie.

Klopp podczas swojego wystąpienia nie potwierdził żadnych nowych kontuzji ani powrotu innych kontuzjowanych zawodników, zapowiedział jednak, że na Diogo Jotę będziemy musieli zaczekać „jeszcze kilka tygodni”.

– Nie wiem dokładnie, jak długo jeszcze to potrwa, ale nie zobaczymy go jeszcze przez tydzień lub dwa. On potrzebuje czasu, uraz potrzebuje czasu – powiedział odnosząc się do kwestii kolana napastnika.

Menadżer Burnley Sean Dyche ma nadzieję na powrót do składu obrońcy Charliego Taylora.

– Na pewno powrócił do rywalizacji, daliśmy mu dodatkowe kilka dni od ostatniego meczu. Bierzemy go pod uwagę – powiedział dziennikarzom Dyche.

– Najtrudniej jest sprawić, żeby nikt nie nabawił się kontuzji w Premier League, co się zdarza, kiedy wychodzisz na boisko i grasz.

Ostatni mecz:

Liverpool 0:0 Manchester United (17 stycznia): Alisson, Alexander-Arnold, Fabinho, Henderson, Robertson, Thiago, Wijnaldum, Shaqiri, Salah, Mané, Firmino.

West Ham United 1:0 Burnley (16 stycznia): Pope, Lowton, Tarkowski, Mee, Pieters, Westwood, Brownhill, Gudmundsson, Brady, Barnes, Wood.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

MG75 20.01.2021 23:37 #
Zastanawiam się czy ryzykować wstawienie Matipa na Burnley, które w ofensywie mocno kuleje, czy zachować go na pucharowy mecz z United?
VII 21.01.2021 05:16 #
Ryzyko to jest wtedy jak można zyskać znacznie więcej niżeli stracić. Możemy stracić bardzo wiele. Rywale punktują wszystko, a my nie wiemy czy podołamy ogórkom i zgarniemy komplet punktów. Tutaj już nie ma czym ryzykować. Jak znowu potknie się o własne nogi i dozna kolejnego urazu to będzie znaczyło że popełniliśmy karygodny błąd z doborem obrońców i brakiem transferu trzeciego. Mistrz musi mieć silną defensywę. Praktycznie zawsze tak było. A my tej defensywy praktycznie wcale nie mamy. Jeśli zdobędziemy mistrza to będzie to ewenement w historii PL o ile się nie mylę.

Pozostałe aktualności

Heitinga zostanie trenerem Ajaxu  (4)
31.05.2025 13:45, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com
Mistrzowska kampania oczami Sipke Hulshoffa  (0)
31.05.2025 13:00, Bartolino, liverpoolfc.com
Lijnders dołącza do sztabu Guardioli  (22)
31.05.2025 11:02, Olastank, The Athletic
Wywiad z Frimpongiem po podpisaniu kontraktu  (1)
31.05.2025 04:18, GingerElf, liverpoolfc.com
Frimpong to nie TAA – ale ma swoje atuty  (3)
31.05.2025 01:50, Bartolino, Sky Sports
Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów  (0)
30.05.2025 20:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Frimpong: Liverpool to inny poziom  (0)
30.05.2025 19:33, Wiktoria18, liverpoolfc.com