VVD: Nie jesteśmy łatwymi przeciwnikami
Virgil van Dijk uważa, że Liverpool „nie jest przyjemnym rywalem” i opisał, co według niego sprawia, że inne kluby nie lubią grać przeciwko drużynie Jürgena Kloppa.
The Reds przegrali tylko dwa z ostatnich 43 meczów we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie.
Piłkarze Kloppa zmniejszyli dystans do liderów Premier League, Manchesteru City, do dziewięciu punktów, a mają do rozgrania jeszcze jedno zaległe spotkanie. Oprócz tego dotarli do finału Carabao Cup i awansują w rozgrywkach Ligi Mistrzów i FA Cup.
Van Dijk wyjaśnił w jaki sposób, od jego przybycia za rekordową sumę 75 milionów funtów cztery lata temu, Liverpool kontynuuje prosperowanie.
– To mieszanka naszej ciężkiej pracy, a w większości także taktyki i intensywności z jaką trenujemy – powiedział Holender.
– Nie sądzę, abyśmy byli przyjemnymi przeciwnikami. Mamy wiele możliwości, potrafimy dobrze się bronić, ale także kontratakować i właśnie nad tym pracujemy na co dzień.
– Patrząc na zawodników na każdej pozycji można dojść do wniosku, że każdy z nas może zrobić różnicę. Obowiązkiem każdego członka drużyny jest utrudnienie zadania przeciwnikowi.
– Chcemy po prostu przeć do przodu i tworzyć dobre okazje. Wszystko chcę robić czysto, wygrywać z jakością, a po wygranej mieć pewność, że byliśmy lepszą drużyną.
– Piękno klubu i drużyny, jakich tutaj doświadczyłem polega na tym, że wszystko osiągamy razem. Każdy ma swoje obowiązki, musi czuć odpowiedzialność, aby uzyskać dobry wynik. Właśnie to jest tutaj najpiękniejsze.
Komentarze (1)