Wielki Liverpool nokautuje United 4:0!
Liverpool wygrał z Manchesterem United 4:0 po dwóch bramkach Mohameda Salaha oraz trafieniach Sadio Mane i Luisa Diaza. Zwycięstwo w derbach Anglii pozwoliło The Reds wysunąć się na prowadzenie w tabeli Premier League.
Do przerwy Liverpool prowadził 2:0 po bramkach Luisa Diaza i Mohameda Salaha. The Reds mieli ogromną przewagę i w pełni kontrolowali mecz. Podopieczni Jürgena Kloppa prezentowali wspaniały futbol i absolutnie dominowali nad przeciwnikiem. Strzelanie rozpoczęło się już w szóstej minucie za sprawą Luisa Diaza. Kolumbijczyk wykończył kapitalną kontrę, a asystę zanotował Mo Salah. W 22 minucie Egipcjanin sam trafił do siatki po podaniu Sadio Mane. Cała akcja gospodarzy była imponująca z uwagi na szybkość rozegrania i dokładność podań.
W drugiej połowie obraz spotkania nieco się zmienił, a Liverpool zdecydowanie uspokoił swoją grę. Z kolei Manchester United zaczął grać odrobinę lepiej co przełożyło się na bardzo dobrą okazję Jessiego Lingaarda, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Alissonem. Brazylijski golkiper w swoim stylu świetnie sobie jednak poradził i obronił strzał Anglika, a także dobitkę Elangi.
W 68 minucie na 3:0 podwyższył Sadio Mane, któremu asystował Lucho Diaz. Liverpool przeprowadził kolejną świetną kontrę, którą wspaniale wykończył senegalski skrzydłowy. The Reds nie skończyli jednak na tym swojej strzelaniny i w 85 minucie dołożył kolejne trafienie. Najpierw piłkę przechwycił Robertson, a następnie Diogo Jota zagrał piłkę do Mo Salaha, który pokonał De Gea i zdobył swojego drugiego gola w tym meczu.
Na uwagę zasługuje dzisiaj z pewnością Thiago, który rozegrał wybitne spotkanie. Hiszpan raz za razem popisywał się fenomenalnymi podaniami, które napędzały ataki Liverpoolu.
Składy
Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, Matip, van Dijk, Robertson - Henderson, Fabinho (86' Milner), Thiago (80' Keïta) - Salah, Mané, Díaz (70' Jota)
Man United: De Gea - Lindelöf, Jones (46' Sancho), Maguire - Wan-Bissaka, Matić, Pogba (10' Lingard), Dalot - Elanga (84' Mejbri), Rasford, B. Fernandes
Komentarze (188)
COME ON LFC 🔴
Ogólnie że względu na różnicę bramek przydało by się wygrać 4:0.
Odblokowanie Mo?
Oby! 😃
We're never going to stop
From Paris down to Turkey
We've won the fucking lot
Bob Paisley and Bill Shankly
The Fields of Anfield Road
We are loyal supporters
And we come from Liverpool... Allez Allez Allez, Allez Allez Allez...
Alisson jest genialny dzisiaj. Tak ma grać bramkarz dzisiaj. Nie może stać jak De Gea przyspawany na bramce
Ale tak, Thiago dał ogromną jakość naszej drugiej linii. Gdzie go porównywać z Wijnaldumem.
A ManU znacznie lepiej prezentował się podczas demolki na OT niż dzisiaj. Wtedy próbowali grać, dzisiaj szczytem możliwości jest wybicie piłki na korner. A Jones po pół godzinie gry wyglądał, jakby przebiegł właśnie maraton...
Mane - gol i asysta
Diaz - gol i asysta
Jota - asysta
Jutro Adaś ma doborowe zadanie :)
I tyle w temacie :D;D:D
I tyle w temacie :D;D:D
Nie wiem skąd ten Lucho się wziął, ale to całkiem niezła ksywka dla Luisa. :D
Brawo Panowie Piłkarze.
Thiago big boss!
Napadziory modzio!
Mo odblokowany!
Come on.... Brighton💪
1. Spokojna i pewna wygrana The Reds,
2. Wszyscy zdrowi, choć kilka brzydkich zagrań pod koniec było,
3. Salah się odblokował i to w jakim stylu ;]
No i czyste konto Aliego :)
Thiago profesor, poeta, magik, artysta.
Świetnie, że Mo się odblokował.
Sadio świetnie gra na tym środku ataku.
Trent świetnie dziś w obronie (tylko raz mu chyba Sancho uciekł) prawie wszystkie pojedynki z Sancho czy Rashfordem wygrane.
Cała drużyna świetnie.
I zapewne nim pozostaniemy na dość długo ;).
4-0 dzisiaj, 9-0 w dwumeczu... ciekawe, czy na OT nie tęsknią za OGS?
Mane, bramka + asysta
Salah, 2x bramka + asysta
Jota, asysta
Not bad...
Spędził 80' na boisku. Czapki z głów!
Magik grał nie tylko zajebiste podania ale i tyle razy doskakiwał i zabierał piłke
MVP
tak jechac wszystkich ostatnio, z takim zaangazowaniem, zeby spadem formy nie przyszedl za wczesnie
live gra obecnie absolutny ogien! nie ma sil na ta druzyne! bledy sie zdarzaja ale nic nie wskuraja przy tym tempie i takim uderzeniu, kazda strata jest do odrobienia w minute.