Arnold: Robbo jednym z najlepszych w historii
Według Trenta Alexandra-Arnolda, Andy Robertson dzięki swoim konsekwentnym występom może być śmiało stawiany w gronie najlepszych lewych obrońców w historii Premier League.
Szkocki obrońca został wybrany w głosowaniu na oficjalnej stronie klubu najlepszym zawodnikiem derbów z Evertonem. Robbo strzelił gola otwierającego wynik rywalizacji na Anfield.
Później Robertson zażegnał niebezpieczeństwo przy akcji Alexa Iwobiego w polu karnym gospodarzy.
- Mam świadomość, że każdy z nas na przestrzeni ostatnich sezonów zbiera dużo pochwał za sposób w jaki gramy i to co wnosimy do boiskowej postawy Liverpoolu. Uważam, iż Robbo zasłużył na wszystkie oklaski, jakie otrzymał w niedzielę od naszych kibiców - powiedział Alexander-Arnold.
- Według mnie jego największą zaletą jest konsekwencja. To jeden z najtrudniejszych elementów piłkarskiego rzemiosła w futbolu! Możesz mieć dobry mecz, rozegrać serię mocnych spotkań, lub po prostu zaliczyć bardzo dobry sezon. Trudno jednak prezentować równą i wysoką formę przez kilka kolejnych lat. Jemu z powodzeniem to wychodzi!
- Prawdę mówiąc nie pamiętam sytuacji, bym schodził z boiska i pomyślał sobie po jakimś meczu 'Robbo nie zagrał dziś zbyt dobrze'.
- Daje nam mnóstwo możliwości. Nie dokuczają mu kontuzje, dzięki czemu boss praktycznie zawsze może na niego liczyć. Zawsze jest w dobrej dyspozycji, nigdy nie odpuszcza.
- Jego forma od kilku lat jest na znakomitym poziomie. Dla mnie jest jednym z najlepszych lewych obrońców w historii Premier League - podsumował Trent.
Komentarze (2)