Arteta: Czeka nas wielki mecz
Mikel Arteta spodziewa się ciężkiego i bardzo wymagającego spotkania pod kątem fizycznym i mentalnym, kiedy jego Arsenal rywalizował będzie w niedzielne późne, popołudnie z Liverpoolem w stolicy.
Kanonierzy są liderem rozgrywek i na horyzoncie czeka rywal, który zrobi wszystko, by wyhamować zakusy Arsenalu.
- Liverpool to fantastyczna drużyna. Pokazali na przestrzeni ostatnich 5-6 lat, jakim można stać się zespołem. Musimy postarać się udowodnić, że z każdym miesiącem się do nich zbliżamy pod kątem jakości występów - powiedział Hiszpan.
- Nie jestem tutaj po to, by oceniać aktualną postawę Liverpoolu z tego sezonu - powiedział Arteta.
- Chcę rozmawiać o naszych występach i możliwościach. Ich wyniki, gra i postawa na przestrzeni poprzednich kilku lat mówią same za siebie. Zdobywali trofea w różnych rozgrywkach, co jest dla nich najlepszą laurką.
- Na pewno będziemy musieli pokazać się z najlepszej strony, chcąc ich pokonać. W Premier League nigdy nie ma łatwych meczów, szczególnie gdy przyjdzie ci rywalizować z Liverpoolem.
- Pracujemy nad regularnością. Musimy przyzwyczaić się do gry na najwyższym poziomie co 3 dni. To wymaga ciężkiej pracy i zaangażowania nas wszystkich.
- Saliba na pewno ma dużą szansę, by stać się światowej klasy stoperem. Virgil Van Dijk może być dla niego wielkim wzorem. Musi jednak pracować na swoje nazwisko i unikać wszelakich porównań - kontynuował Arteta.
- Cieszą mnie słowa Arsene'a Wengera, który mówił, że możemy wygrać ligę. To dla nas ogromny komplement. Nie możemy jednak za bardzo się skupiać na takich opiniach. Nie prowadzi to do niczego dobrego. Chcemy tylko postarać się udowodnić, że mógł mieć rację!
Komentarze (0)