Bobby Clark: Liczę na kolejne szanse
Bobby Clark jako 17-latek przybył do Liverpoolu ze swojego rodzinnego Newcastle United latem 2021 roku. Rok później podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt.
Clark jest jednym z zawodników biorącym udział w obozie treningowym w Dubaju. Zaliczył już dwa występy w pierwszym zespole i z pewnością czeka na kolejne.
W wywiadzie dla oficjalnej strony klubu powiedział:
- Oczywiście przenosiny z rodzinnego miasta do Liverpoolu były trudne, ale już czuję się tu zadomowiony.
- Przybyłem tu i szybko dostałem szansę pokazania swoich możliwości za co jestem niezmiernie wdzięczny. Mam nadzieję, że pokazałem trenerowi się z dobrej strony i zasłużyłem na kolejne.
Clark zadebiutował w seniorskiej drużynie w sierpniu tego roku podczas wygranego 9:0 spotkania z Bournemouth, a miesiąc temu zaczął w pierwszym składzie podczas meczu Carabao Cup z Derby.
- Wszedłem przy stanie 8:0, więc 0 presji! - wspomina debiut Clark.
- Dużo o tym myślałem, ponieważ jedno z moich marzeń się wtedy spełniło.
- Przez jakieś 5 godzin przed meczem z Derby chodziłem podekscytowany. Nie mogłem się doczekać meczu na Anfield.
Młodzieżowy reprezentant Anglii wierzy, że jego umiejętności i pozaboiskowe nastawienie poprawiło się dzięki częstemu kontaktowi z pierwszą drużyną.
- Kiedy trenujesz każdego dnia z najlepszymi piłkarzami na świecie to bardzo szybko się rozwijasz. Możesz zobaczyć ich też poza boiskiem, widzisz ich zachowanie.
- To, że są świetnymi piłkarzami wiesz już oglądając ich w telewizji, ale oglądanie ich codziennie na treningu daje zupełnie nowe wrażenia.
Bobby Clark wypowiedział się też na temat sztabu szkoleniowego:
- Są naprawdę rewelacyjni. Mówią co robię dobrze, a w których elementach powinienem się poprawić. Dają ci duże możliwości rozwoju.
- Zawsze, gdy gram mówią do mnie: "Rób swoje, nie stresuj się, po prostu graj swoją piłkę."
Oprócz tego Clark może liczyć na cenne wskazówki w rodzinnym domu. Jego ojciec, Lee był uznanym piłkarzem takich klubów jak Newcastle i Fulham, a także managerem między innymi Huddersfield Town i Birmingham City.
- Mówi mi co mam poprawić kiedy tego potrzebuję - stwierdził Bobby.
- Kiedy zagram dobrze również mi o tym mówi.
- Podczas mojego debiutu mnie dopingował, powiedział potem, że to najlepsze uczucie na świecie - skończył Clark.
Komentarze (0)