Klopp: Zwolnienia to część naszej pracy
Jürgen Klopp przyznał, że ostatnie zwolnienia menadżerów to bardzo niewygodny temat do rozmów.
W niedziele rano ogłoszono, że Brendan Rodgers żegna się z zespołem z King Power Stadium. Kilka godzin później świat obiegła wiadomość, że siedmiomiesięczna przygoda Grahama Pottera z Chelsea Londyn właśnie dobiegła końca.
Przedmeczowa konferencja prasowa niemieckiego menadżera była idealną okazją dla jednego z dziennikarzy, aby zapytać co sądzi o ostatnich zwolnieniach.
- Co mogę o tym powiedzieć? Myślę, że z twojego punktu widzenia problemem, o którym nikt nie chce mówić to też moja przyszłość. Jednak nadal tu jestem, w tym całym szalonym świecie.
- Last man standing!
- Myślę, że oba kluby miały inne oczekiwania na początku sezonu, a miejsca w których aktualnie się znajdują są dalekie od założonych celów.
- Brendan i Graham są fantastycznymi menadżerami i dobrymi ludźmi. Szczerze mówiąc bardzo ich szanuję.
- Niestety to jest część naszej pracy. W momencie gdy właściciele nie są zadowoleni z wyników swojej drużyny są dwa wyjścia, albo dają czas menadżerowi albo szukają zmian i po prostu go zwalniają.
Na tę chwilę nie ma najmniejszych szans na zwolnienie Kloppa z roli menadżera the Reds. Mimo wyraźnego spadku formy drużyny z Anfield. Niemiecki szkoleniowiec ma pełne poparcie ze strony Fenway Sports Group.
W dalszej części konferencji Klopp stwierdził, że to był bardzo pokręcony tydzień jeśli chodzi o zwolnienia. Poza Rodgeresem i Potterem z klubem pożegnali się Antonio Conte, który opuścił szeregi Tottenhamu oraz Julian Nagelsmann, dotychczasowy szkoleniowiec mistrza Niemiec – Bayernu Monachium.
- Powiedziałbym, że to był dziwny tydzień – dodał.
- Conte i Nagelsmann zostali zwolnienie w zeszłym tygodniu, a teraz kolejnych dwóch menadżerów traci swoją pracę. Sezon wchodzi w decydującą część i właściciele boją się czy ich kluby osiągną postawione cele, to chyba to.
- Powiedziałbym jedynie, że dla wszystkich czterech menadżerów przyszłość futbolowo menadżerska jest jasna. Zwolnienie to nie katastrofa. To oczywiste, że nikt nie lubi takich sytuacji ale tak wygląda nasza praca – to część biznesu.
- Niektóre kluby, w tym my nie osiągamy wyników, które nam postawiono – dodał Klopp.
- Każdy klub ma postawione oczekiwania. Decyzje mogą być różne jeśli nie jesteś w stanie ich spełnić, trzeba to zaakceptować.
Komentarze (13)
Jurgen wciąż jest naszym trenerem i niech walczy!!
Niech Klopp dostanie kasę i możliwość odegrania się w przyszłym sezonie. Zwolnić to Klopp powinien kilku zawodników i wymienić ich żeby skład wzmocnić.
Ale Real to inna para kaloszy, oni mieli przez ostatnie 10 lat najlepsza pomoc na swiecie.