Osób online 1535

Van Dijk: Pokazaliśmy na co nas stać


Virgil van Dijk pochwalił charakter, którym wykazali się jego koledzy z drużyny, gdy w ostatni weekend pokonali wszelkie przeciwności losu w starciu przeciwko Newcastle United i podkreślił, że jest to „świetny przykład” do naśladowania.

Liverpool stracił bramkę w pierwszej połowie starcia na St. James' Park, a następnie niemal natychmiast stracił Van Dijka po tym, jak defensor obejrzal czerwoną kartkę za faul na Alexandrze Isaku. 

The Reds jednak starali się uniemożliwić Srokom zdobycie drugiego gola, a następnie zapewnili kibicom wspaniałą końcowkę spotkania, w której Darwin Nunez strzelił dwa gole i Liverpool zgarnął komplet punktów.

W swojej rubryce w programie meczowym przed niedzielnym spotkaniem u siebie z Aston Villą, Van Dijk zastanawia się ponownie nad wydarzeniami na St. James’ Park i znaczeniem siły woli jaką pokazał zespół. 

- [Ten] mecz będzie pierwszym, który rozegramy od zakończenia okna transferowego Premier League. Zatem po wszystkich zmianach, które zaszły, po wszystkich spekulacjach, nadeszła chwila, w której staramy się to wszystko rozgraniczyć, skupić na piłce nożnej i zaufać zawodnikom, których mamy – mówi Holender

- Skład jest inny. Mamy kilka nowych twarzy i widzieliśmy, jak odchodzi kilka znanych twarzy. Ale jedno się nie zmieniło – jakość. Niezależnie od tego, czy są to uznani gracze, nowe nabytki, czy młodzi zawodnicy wkraczający na boisko, mamy w tym klubie wielu dobrych piłkarzy, więc od nas wszystkich zależy, czy będziemy podążać w tym samym kierunku.

- Mecz z Newcastle w ostatni weekend jest doskonałym przykładem tego, co jest możliwe, gdy wszyscy podążają w tym samym kierunku. Oczywiście straciliśmy bramkę, a potem otrzymałem czerwoną kartkę, więc i tak już trudny mecz stał się jeszcze trudniejszy, ponieważ pozostało jeszcze dużo czasu do końca spotkania. Nasza odpowiedź na te wydarzenia mówi jednak sama za siebie.

- Mieliśmy zawodników wchodzących z ławki rezerwowych, którzy wywarli na nas duży wpływ, zawodników, którzy zaczęli wykazywać się niesamowitą mentalnością, podczas gdy inni mogliby już pogodzić się z porażką, a także debiutującego młodzieńca, który odegrał swoją rolę. Poza tym menedżer wykonał kilka naprawdę ważnych posunięć i wszyscy pomogli. A na trybunach kibice wspierali nas do końca. 

- Dla mnie to jest to, co jest najlepsze w Liverpoolu i jest możliwe tylko wtedy, gdy zaufanie i wiara, które istnieją pomiędzy wszystkimi zaangażowanymi w klub, są tak dobre, jak to tylko możliwe. 

- Nie twierdzę, że może tak być lub będzie tak w każdym meczu, ponieważ nawet dla kogoś tak pozytywnego jak ja byłoby to bardzo trudne, aby to stwierdzić, ale im bardziej będziemy przynajmniej starać się, aby tak było, tym większe mamy szanse na osiągnięcie celów, na które wszyscy zgodnie liczymy.

Po wykluczeniu Ibrahimy Konate ze spotkania na St. James’ Park z powodu kontuzji mięśniowej, Joel Matip zastąpił go w podstawowej jedenastace na pozycji stopera.

Następnie Joe Gomez został wprowadzony na boisko jako środkowy obrońca po czerwonej kartce Van Dijka, a Jarell Quansah zadebiutował pod koniec meczu zastępując Matipa.

- Jest rzeczą oczywistą, że jestem rozczarowany, że nie będę częścią kadry [przeciwko Villi], ale dla nas jako grupy zawsze ważną rzeczą jest to, że jeśli któryś z nas będzie niedostępny z jakiegokolwiek powodu, ktoś inny wkracza i wypełnia pustkę - kontynuuje Van Dijk. 

- To coś, co z pewnością wydarzyło się w Newcastle, więc mam nadzieję, że stanie się to ponownie [w niedzielę]. Niezależnie od tego, czy na środku obrony grał Joel, Joe czy Jarell, wszyscy dali z siebie wszystko dla zespołu i odegrali ważną rolę w osiągniętym przez nas wyniku. 

- Darwin trafił na pierwsze strony gazet i słusznie, ponieważ strzelone przez niego gole były nie tylko piękne, ale także decydowały o wyniku meczu, ale ważne jest również podkreślenie, że zachowaliśmy czyste konto grając w osłabieniu.

- Nie wydarzyłoby się to bez drużyny broniącej jako zespół i bez Aliego będącego światowej klasy bramkarzem, jakim wiemy, że jest, ale jako środkowy obrońca moją uwagę w naturalny sposób przyciągają występy zawodników grających na tej samej pozycji co ja.

- Osiągnięcia i wkład Joe i Joela na przestrzeni lat mówią same za siebie, więc nie zdziwiło mnie w żaden sposób, że zagrali tak, jak nas do tego przyzwyczaili. Jarell rozegrał jednak swój pierwszy mecz na tym poziomie i zagrał z dojrzałością, która sprawiała wrażenie, jakby miał już na swoim koncie 50 występów. 

- To właśnie mam na myśli, mówiąc o zaufaniu do zawodników, których mamy. Jeśli to zrobimy – tak jak zrobił to menedżer z Jarellem w tak ważnym momencie niezwykle trudnego meczu – będą mieli największą możliwą szansę na pokazanie, na co ich stać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (13)

VII 03.09.2023 02:43 #
Jakie "pokazaliśmy"? Jaka "nasza odpowiedź"? Henderson mu się włączył, że niemal przez cały wywiad przewija się liczba mnoga? Owszem jest kapitanem i bardzo ważnym ogniwem tego zespołu. Ale jako kapitan ma dopiero zerowe osiagnięcia. Zamiast zachwalać wszystkich po prostu przyznałby że w ostatnim czasie dał ciała, ale wyciągnie z tego wnioski (jakkolwiek to nie brzmi) i będzie jeszcze ciężej pracował żeby wrócić do formy. Ale wiadomo że lepiej jest mówić jakim to się jest pozytywnym gościem i wychwalać drużynę za wypicie piwa które się samemu nawarzyło. Virgil jest moim ulubionym piłkarzem. Ale od jakiegoś czasu zaczynam się zastanawiać czy to naprawdę On, a nie jakiś jego sobowtór który biega w jego koszulce.
tevez123 03.09.2023 07:16 #
Od początku sezonu gra bardzo dobrze poza tym faulem z Newcastle nie można mieć do niego zastrzeżen,a i tak zdecydowały cm i mógł podjąć w tej sytuacji inna decyzję.
Man_In_Red 03.09.2023 12:05 #
VII
W programie meczowym raczej nie ma miejsca na wylewanie swoich żali i przepraszanie wszystkich dookoła. Nie o to w tym przecież chodzi.
Bubek555 03.09.2023 12:31 #
oho, znowu VII i znowu nawijka anty-Liverpool.
lineker 03.09.2023 14:08 #
Gdzie Ty widzisz w nim anty Liverpool? To już nie można używać krytyki?
MG75 03.09.2023 09:23 #
Jak wygląda kara dla VvD? W piątek miał się spowiadać wnsprawie tej czerwonej kartki, kiedy jakieś decyzje?
LoveFC 03.09.2023 09:33 #
Czy widział ktoś jaki kryminał w środku pola zagrał Caicedo w meczu Chelsea vs. Nottingham Forest? Ta strata zaowocowała stratą gola i porażką The Blues u siebie 0:1.
użytkownik zablokowany 03.09.2023 09:40 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
cynar 03.09.2023 10:14 #
No kryminał w meczu z młotami i teraz to samo. Pisałem już na forum, że tak słaby początek w jego wykonaniu wynika według mnie z jego postawy przed transferem, gdzie zamiast trenować do końca z brighton i utrzymywać formę to zabrał rzeczy z szafki i pojechał sobie mieszkać do hotelu w Londynie. Ale nie liczyłbym, że to będzie transferowy flot, bo na nasze nieszczęście to jest świetny zawodnik i niestety jak złapie formę to będzie to pokazywał w chelsea.
Ventress 03.09.2023 11:40 #
hanys po jednym meczu uznaje, że to flop. Tytuł dzbana roku już wygrałeś ;)
BigAnfield 03.09.2023 12:04 #
W tej szatni Chelsea, to się robi jak w Paryżu. Jeszcze jeden miliard wydadzą, a i tak tam nie będzie wyników. Jak to ktoś kiedyś powiedział: wszyscy od grania na fortepianie, a nie ma komu go nosić.
Gerrard32 03.09.2023 13:30 #
@Ventress, na moje oko zagrał już w 2 meczach i jak do tej pory pokazał jak nie grać w piłkę 🤦‍♂️
Ventress 03.09.2023 14:21 #
@gerrard32 no dwa mecze rzeczywiście w chu duża różnica jpdl, gratulacje.
Gwarantuje ci, że jakby grał w LFC to by wymiatał, ale poszedł do angielskiego PSG i skończył w cyrku
Duduabate97 03.09.2023 12:32 #
Takie trochę pytanie fikcyjne, ale co byście powiedzieli na darmowy transfer Sergio Ramosa z kartą na ręku do nas na sezon ? Bo dalej nie mogę w to uwierzyć że my naprawdę nie kupiliśmy żadnego środkowego obrońcy...

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com