Szoboszlai: Chcę wykorzystać szansę
W środowy wieczór Liverpool na własnym boisku pokonał Leicester City. Podopieczni Jürgena Kloppa stracili bramkę na początku rywalizacji, jednak w 2. połowie nadrobili straty i awansowali do kolejnej rundy Carabao Cup.
Jednym z głównych bohaterów meczu został Dominik Szoboszlai. Po spotkaniu węgierski pomocnik The Reds podzielił się wrażeniami o wygranym meczu.
O kolejnym powrocie Liverpoolu…
- Po moim przyjściu do drużyny zawsze rozpoczynamy od stracenia bramki. Jednak za każdym razem reagujemy w odpowiedni sposób. Nie ma znaczenia, kto znajduje się na boisku albo kto na niego wchodzi. Pracujemy jako zespół oraz wspólnie zdobywamy komplet punktów albo meldujemy się w kolejnej rundzie.
O wierze w drużynie, że okazję przyjdą…
- Jak powiedziałem, nie ma znaczenia kto gra, ponieważ każdy z nas daje z siebie wszystko. Doświadczeni zawodnicy pomagają młodym piłkarzom. Jesteśmy prawdziwą drużyną z szeroką kadrą, gdzie każdy jest gotowy do wykonania roboty.
O swojej bramce i jej klasyfikacji w rankingu najlepszych w karierze…
- To był wyjątkowy moment. Nie wiem, czy to był najlepszy gol. Również strzeliłem jedną z najpiękniejszych bramek w reprezentacji narodowej oraz w Salzburgu. Jednak dzisiejsze trafienie na pewno było jednym z najwspanialszych.
O fantastycznym początku kariery w Liverpoolu…
- Po prostu wykonuję swoją pracę. Ciężko pracuję i zawsze jestem gotowy walczyć dla swojej drużyny, dla kibiców i dla siebie. Dostaję sporo szans, więc chciałbym je wykorzystać.
O wejściu nowych piłkarzy. Wataru Endo i Ryan Gravenberch rozpoczęli mecz z Leicester w podstawowej jedenastce…
- Oni zagrali dobre spotkanie. Oczywiście, w 1. połowie nie wszystko układało się po naszej myśli, lecz to się zdarza. Najważniejszą rzeczą pozostaje nasza reakcja. To, z jakim zaangażowaniem wyszliśmy na drugą część spotkania. Strzeliliśmy szybką bramkę. Cody, Ryan, Endo oraz Jarell Quansah zagrali naprawdę dobry mecz. W takich meczach możemy się upewnić, iż każdy zawodnik w naszym zespole może przynieść korzyść drużynie.
O 7. zwycięstwie z rzędu we wszystkich rozgrywkach…
- Staramy się wygrywać w każdym meczu i skupiać się wyłącznie na kolejnym celu. Nie możemy myśleć długoterminowo. Oczywiście, każdy z nas nigdy nie chce przegrać, lecz musimy być realistami. Z niecierpliwością czekamy na starcie z Tottenhamem. Chcemy wywieźć komplet punktów i skupić się na kolejnym tygodniu.
Komentarze (1)