LIV
Liverpool
Premier League
02.04.2025
21:00
EVE
Everton
 
Osób online 1312

Van Dijk: Biorę na siebie pełną odpowiedzialność


Virgil van Dijk bierze na siebie odpowiedzialność po spotkaniu Liverpoolu z Arsenalem na Etihad Stadium.

The Reds odnieśli drugą porażkę w sezonie, przegrywając w Londynie spotkanie 3:1.

Van Dijk twierdzi, że kluczowym momentem była pomyłka kapitana zespołu i bramkarza, która poskutkowała drugą, kluczową bramką dla Kanonierów.

Następnie Leandro Trossard ustalił wynik rywalizacji, zdobywając gola na 3:1 po tym, jak Ibrahima Konaté obejrzał drugą żółtą kartkę.

W pomeczowym wywiadzie ze Sky Sports Van Dijk powiedział: - Powinienem się lepiej zachować i podjąć lepszą decyzję. To boli nie tylko mnie, lecz całą drużynę. To był kluczowy moment spotkania, gdyż uważam, że na początku drugiej połowy nieźle sobie radziliśmy i byliśmy naprawdę dobrzy.

- Mieliśmy swoje szanse, dominowaliśmy i myślę, że atmosfera na Emirates zaczęła się robić nerwowa. Arsenal jest oczywiście bardzo dobrą drużyną, która zawsze stara się pozostawać w grze, mimo to dominowaliśmy, szczególnie w drugiej połowie.

 - Punktem zwrotnym była sytuacja, za którą ponoszę pełną odpowiedzialność. Powinienem był to wyczyścić, jednakże podjąłem złą decyzję, co czasami ma miejsce w piłce nożnej, co nie zmienia faktu, że żałuję tej sytuacji.

- Takie momenty nie zdarzały się zbyt często w mojej karierze, jednak tym razem odczuwam żal. Dam sobie z tym radę i wyciągnę wnioski, co nie zmienia faktu, że żałuje tej akcji.

- Nie szukam wymówek. Na najwyższym poziomie różnicę robią właśnie takie momenty. Pozwoliłem piłce na kozioł, jednocześnie próbowałem interweniować. Poczułem kontakt z Alissonem, co również utrudniło mi interwencję.

- Biorę na siebie pełną odpowiedzialność. Postaram się, aby drugi raz mi się to nie przydarzyło.

Pomimo złego wyniku, Liverpool ma przewagę dwóch punktów nad resztą stawki. Van Dijk dodał: - To nasza pierwsza porażka od września. Pewnie, przegrana boli, szczególnie w taki sposób. To nie musiało tak wyglądać, jednakże podchodzimy do każdego meczu osobno.

- Tak jak powiedziałem, boli mnie to, szczególnie biorąc pod uwagę to, ilu naszych fanów pojawiło się dzisiaj na meczu. Popełnianie błędów nie jest najlepszym uczuciem, jednakże dam sobie z tym radę. Postaram się, aby taka sytuacja się nie powtórzyła.

 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (21)

ynwa19 04.02.2024 21:27 #
Ok Virgil za to mój szacun, że umiesz przyznać się do błędu 👍
Mam nadzieję, że wyciągniesz z tego odpowiednie wnioski ponieważ Twoja wysoka forma jest absolutnie niezbędna abyśmy wywalczyli tytuł mistrza Anglii-liczę na Ciebie 🔴💪
Mitchell 04.02.2024 21:32 #
Zabawnie brzmią ci ludzie, którzy już przypisali winę Alissonowi.
Dddn 04.02.2024 21:36 #
Dużo tu pi#d co płaczą po złym zagraniu i całuja w nogi po dobrym. Niestety. Może choć część odejdzie wraz z Kloppem. 🙂
Matson 04.02.2024 21:39 #
Alisson jest też winny tej bramki, mógł pozostać w bramce i dać dalej walczyć o piłkę Virgilowi, ewentualnie dać konkretny komunikat, wtedy Van Dijk zdecydowanie zastawiłby piłkę
ManiacomLFC 05.02.2024 09:41 #
Wina absolutnie VVD, mógł spokojnie wywalić piłkę daleko. On chyba liczył, że po koźle piłka odbije się na tyle mocno, że Alisson złapie ją w ręce w polu karnym, dlatego zamiast wybijać asekurował piłkę. Co miał więc bramkarz zrobić widząc, że obrońca ewidentnie asekuruje piłkę i czeka na jego reakcję? Wybiegł i dobrze zrobił, takich sytuacji było mnóstwo. Niestety VVD dał się przepchnąć i dlatego Ali kopnął naszego obrońcę, a nie piłkę. Alisson popełnia czasem błędy, ale tu wina po stronie VVD.
kacciq 05.02.2024 11:28 #
Czy Wy wszyscy jesteście ślepi, przecież oczywiste jest że VVD zostawił piłkę Aliemu do wybicia i wszystko do tego momentu było dobrze zrobione, po prostu zlekceważył Martinellego i dał mu się przepchnąć, przez co wpadł w drogę Alissonowi, zasłonił mu piłkę i Ali zamiast w piłkę kopnął w VVD.
kacciq 05.02.2024 11:30 #
^ nie zauważyłem posta Maniacom, pełna zgoda.
Matson 05.02.2024 14:08 #
Panowie, żeby było jasne. W tej sytuacji obaj ponoszą winę, Alisson mógł zachować się lepiej.
A zostać w bramce, widać, że jego wyjście z bramki było sygnalizowane, bo Virgil już biegł z szeroko rozstawionymi rękami i osłaniał piłkę dla Alissona. Zrobił to nie umiejętnie i dał się przepchnąć. Natomiast Alisson nie potrzebnie chciał te piłkę kopać, mógł po prostu wpaść w piłkę ciałem, zgarnąć ją ciałem.
Obaj popełnili błąd w tej sytuacji
kacciq 05.02.2024 15:37 #
Przecież VVD w niego wpadł jak już się zamachnął do kopnięcia, nic nie mógł zrobić. Obejrzyj więcej powtórek.
Matson 05.02.2024 16:11 #
No tak wpadł niego jak Alisson wyskoczył w powietrze, żeby kopnąć piłkę, gdyby po prostu biegł na nią i zagrał ją brzuchem bądź klatką byłby szybszy. Dla mnie błąd obydwu bo widać tam brak komunikacji. Tam był nawet czas żeby Van Dijk zagrał głową do niego
Dddn 04.02.2024 21:34 #
Sezon jest długi a dopiero ponad połowa za nami. Nie można zawsze grać pięknie i wygrywać, musi być różnie żeby w maju smakowało mistrzostwo. Jedziemy dalej , inni też jeszcze potracą punkty. Nie marudzić. Słabszy mecz po rewelacyjnym styczniu. Braki kadrowe. Nie łatwy teren. Jedziemy dalej!
Pabloitto 04.02.2024 21:38 #
Virgil jestem z Tobą chłopie, czy wygramy majstra czy nie, pragnę mistrzostwa, ale jeśli się nie uda to dla mnie najważniejsza jest walka do końca, a to nie jest jeszcze koniec.
użytkownik zablokowany 04.02.2024 21:41 #
Ma jaja się przyznać i to w nim lubię. Jednak czasami mam wrażenie że jest zbyt dumny.
MaksiuLFCSanok 04.02.2024 21:46 #
dokładnie w sedno
użytkownik zablokowany 04.02.2024 21:41 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
0DDReporter 04.02.2024 21:50 #
Cytując klasyka: Wróci silniejszy 💪
Piotr72 04.02.2024 22:28 #
Cała drużyna grała dziś piach.Trzeba wyczyścić głowy i do przodu.
RedFan1892 04.02.2024 23:32 #
Przyznanie się do błędu, wzięcie odpowiedzialności na siebie, to rola kapitana. Szacunek! Szybki reset, wyciągnięcie wniosków i nie dopuszczanie do takich błędów.
YNWA!!!
rafgrun 04.02.2024 23:44 #
Przyznał się do winy, wyciągnie wnioski .... Pieprzenie bez sensu. Przestańcie się tym jarać i nie mówcie o szacunku, ponieważ się przyznał, ze grał po prostu ch***wo dzisiaj. Trudno, przegrali i muszą zresetować asap głowy. Szkoda oczywiście, bo w wypadku wygranej w Londynie mieliby już tylko City na celowniku, a tak zaprosili Zbrojownię do zabawy w mistrza.
Mac 05.02.2024 09:26 #
mistrzu, co jest bez sensu w przyznaniu się do winy i powiedzeniu, że się wyciągnie wnioski? Każdy ma prawo się jarać czym chce, a na pewno internetowy pan z sekcji komentarzy nie jest decydentem kto ma kogo i za co szanować ani czym się jarać, także pozdrów i zluzuj gacie. Kapitan się poprawi i wierzę, że będzie dobrze! YNWA
ManiacomLFC 05.02.2024 09:44 #
Są piłkarze, którzy by tłumaczyli się tym, że zostali popchnięci i powinien być faul. Oczywiście nie ma co robić z tego wielkiej akcji, ale dobrze że się przyznał.
rafgrun 05.02.2024 09:50 #
Maczku, takie gadki o wyciąganiu wniosków to może ciebie jarają. Wyświechtane powiedzonko dla takich jak ty, co wierzą w takie slogany. Też nie jesteś decydentem, więc nie będziesz mi mówić co mam robić. Jak masz za dużo luzu, to ściśnij sobie mocniej gacie i do przodu. Jasne, że będzie dobrze. YNWA

Pozostałe aktualności

Mohamed Salah wspiera młode piłkarki w Liverpoolu  (0)
28.03.2025 20:04, FroncQ, Liverpool Echo
Kontuzja Doaka a jego przyszłość  (0)
28.03.2025 17:59, Wiktoria18, thisisanfield.com
Kerkez o pogłoskach transferowych  (0)
28.03.2025 12:55, Maja, The Athletic
Salah zostanie królem strzelców?  (1)
28.03.2025 12:37, Redbeatle, liverpoolfc.com